Pomógł: 2 razy Wiek: 55 Dołączył: 04 Sie 2013 Posty: 190 Skąd: Sosnowiec
#1 Wysłany: 2013-11-24, 14:48 Coś na temat tego zegarka
Witam, trafiłem zegareczek , nie powiem ładniutki PAXOR 17 rubis lecz nie wiem co to za ustrojstwo . Mamy napis Swiss , na werku również podobnie . Czy ktoś z kumotrów może powiedzieć coś na temat takowego modelu w necie nic nie mogę znaleźć na temat marki PAXOR.
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#2 Wysłany: 2013-11-28, 16:30
Co do marki Paxor, to raczej wiele nie znajdziesz. Wygląda na to, że to jedna z wielu firemek które wyrastały i upadały w złotych latach szwajcarskiego przemysłu zegarkowego. Jakieś podstawowe informacje znajdziesz tutaj:
http://www.mikrolisk.de/s...all#sucheMarker
Pierre Perrin / Montres Paxor / Paxor SA - La Chaux-de-Fonds und Adelboden, Schweiz; registriert am 20.12.1956 (zegarki mogli produkować i znacznie wcześniej - czasem upływa wiele lat między początkiem produkcji a rejestracją)
Moim zdaniem werk to chyba Peseux z rodziny 320 lub 330 (przy pytaniach zawsze warto podawać średnicę mechanizmu - chociaż mniej więcej).
http://www.ranfft.de/cgi-...uswk&Peseux_320
Zobacz czy nie ma jakiejś puncy pod półmostkiem balansu - akurat na zdjęciach nie ma tego kawałka.
Datowanie: strzelałbym w pierwszą połowę lat '50 - największe prawdopodobieństwo.
Ogólnie: ładnie zachowany szwajcarski zegarek bliżej nieznanej marki ze solidnym wołem roboczym w środku. Fajna rzecz, lubię takie.
Kurka, a może byście tak przy wieczorowej porze, wzięli pochodnie, widły, i poszli sprawdzić czy za stodołą wilkołaka nie ma ?
Chłopina jest zarejestrowany na forum od paru miesięcy, napisał paredziesiąt postów, spytał o coś czego nie wiedział, i jak się dowiedział - podziękował uprzejmie za pomoc.
Po czym uzupełnił o pozyskane informacje swoją ofertę na Allegro.
No i co w tym nagannego, niby ?
Bo jakby coś, to mogę pomóc organizować kamieniowanko
Pies czy kot?: pies Pomógł: 61 razy Wiek: 44 Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 8913 Skąd: Bełsznica/Lublin
#11 Wysłany: 2013-11-29, 17:33
No właśnie ja też nie bardzo kumam, przecież człowiek nikomu tutaj tego zegarka nie wciska...
A na handlarza nie wygląda, patrząc na dokonania na allegro. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność...
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#12 Wysłany: 2013-11-29, 19:33
ALAMO napisał/a:
Kurka, a może byście tak przy wieczorowej porze, wzięli pochodnie, widły, i poszli sprawdzić czy za stodołą wilkołaka nie ma ?
Krzysiu, mnie wystarczy że na nocnej trasie wpier...le się w sarnę przy spacerowym 35km/h i już mam dobrze. Wiesz przypływ adrenaliny ten teges przy ekstremalnych sportach. Mnie wideł nie trzeba, starczą ostro zakończone platformy.
nick555 napisał/a:
No właśnie ja też nie bardzo kumam, przecież człowiek nikomu tutaj tego zegarka nie wciska...
Ale po co ma tu wciskać starym wyjadaczom skoro z dobrym opisem można więcej wyskrobać w serwisie aukcyjnym. Wiesz jak to tam działa przecież :- " Pan się zna, Pan gówna nam nie wciśnie" I kupuje taki za milion pincet. Od ludzka przyzwoitośc chociażby: Opycham zegar i tekst chociażby na PW " Pozsłuże się Twoim opisem, wchodzisz w to stary? " Wybaczcie, ale wiedza dla mnie jest bezcenna dlatego na punkcie pewnych zachowań jestem wrażliwy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach