Wstaw choć jeden ząb do koła naciągowego i zamaskuj by nie było poznać a zobaczysz jakie to fajne. Tak na marginesie jak lecą zęby z koła stalowego to się dorabia nowe a nie reanimuje bubla.
Cytat:
Tokarka plus "magiczna" przystawka i jedziesz...
dostawka do tokary to rzecz nie spotykana,łatwiej już dopaść nie do zdobycia frezarkę do kół. Welcmaszyną niestety tego nie zrobisz.
Cytat:
Połamane zęby, w zegarach, to można kleić.
Jak ludzie jeżdżą w samochodach z podłogami klejonymi dyktą, to tu klej też powinien zdać egzamin. Za techniką ciężko nadążyć.
Widziałem, zlecałem, i zatwierdzałem klejenie spawów trzymających blachy okrętowe, grube na 150 mm, i długie na 6 metrów
Kadłub, 220 metrów długości, takie tam ... popierdółki...
Wydałem na to jakieś 3 miliony euro.
I pływają do dzisiaj.
Ale ja się na tym nie znam ... Co kropelka sklei, sklei ...
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#7 Wysłany: 2013-09-27, 20:31
A jednak to prawda, wszystkie murzyny są takie same. Byli tacy co to rozrózniali ale z czasem co wiemy z historii padli, dlatego wole się nie przyznawać.
Ciekawie się czyta co tu piszecie... ale mnie bardziej chodziło o odnowienie motywu "słoneczka" na kołach - bo ząbki wszystkie są okey tylko rdza dopadła koła...
Chemicznie się nie da już nic zrobić - właśnie myślałem że ktoś z was zna majstra co ma oldschoolowy sprzęt do odnowy czegoś takiego...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach