Weźcie jeszcze betoniarę i migomat, a na koniec pod lokomotywę go!
I może jeszcze dla pewności pod ten walec, co to nim koledzy z innego forum jeżdżą.
Jak to przeżyje bez rysy, to sprzedam wszystkie swoje G-Shocki i kupię Damasko.
hehehe - dobrze by było ale najpierw muszę to i owo w samochodzie zrobić i ubezpieczenia zapłacić - póki co na zegarek mam połowę i to tą łatwiejszą bo już jest!!!
_________________
Ostatnio zmieniony przez kadarius 2010-04-27, 17:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 25 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 7497 Skąd: Zielona Góra
#29 Wysłany: 2010-04-28, 08:34
Kadarius, lubisz mniejsze zegarki, jesli nie potrzebujesz odpornosci na zarysowania to mysle, ze Sinn 556 by Ci odpowiadal... Ma 38,5mm, optycznie jednak wydaje sie byc "czterdziestką"...
Twój siniak też mi się podoba - niestety wszystkich zegarków nie kupisz całej wódki nie wypijesz!
Damasko podobał mi się od zawsze a pokusa żeby kupić nówkę sztukę nieśmiganą prosto z fabryki jest duuuuża
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach