Marmurkowa Cyma
Autor
Wiadomość
ALAMO
Pijak i Złodziej
Pomógł: 181 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 49277 Skąd: Vorpommern
#16 Wysłany: 2013-05-08, 10:43
Nie, wlasnie że miękki
I to było najśmieszniejsze - szklo było o jakis milimetr za małe, i można nim było sobie "poruszać"
_________________
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego Zły wuj.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#17 Wysłany: 2013-05-08, 11:11
To jednak dobrze z góry przyjąłem że to zegarek dla prawdziwego menczyzny
_________________ Pozdro!!!
ALAMO
Pijak i Złodziej
Pomógł: 181 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 49277 Skąd: Vorpommern
#18 Wysłany: 2013-05-08, 11:19
Żeby sobie poruszał, czymkolwiek
_________________
berberys
Ryżowy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 570 Skąd: Zielona Góra
#19 Wysłany: 2013-05-09, 17:06
No i Cyma trafiła na pasek.
Na moim dość sporym nadgarstku wygląda... no, wymaga przyzwyczajenia.
No i aż prosi się, by ubrać przynajmniej smoking.
ALAMO
Pijak i Złodziej
Pomógł: 181 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 49277 Skąd: Vorpommern
#20 Wysłany: 2013-05-09, 18:21
Kurde, ta tarcza na zdjeciu cały czas wygląda na ściurlane szkło ... brrr ... Wiem że na żywo wygląda to o niebo lepiej bo widziałem takie tarcze - ale focenie tego to jest dramat
_________________
berberys
Ryżowy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 570 Skąd: Zielona Góra
#21 Wysłany: 2013-05-09, 19:54
Fakt!
Ale mając na względzie, że zegarek nie mój, a nie mając żadnego doświadczenia w renowacji boję się podjąć ryzyka polerowania pleksy.