Z jednym i drugim jest jednak pewien problem. Slava działa i jest ok, oprócz widocznej na zdjęciu daty. Dni nie przeskakują, nie da się ich ustawić, tarcza wydaje się być wyrwana bo jak się porusza zegarkiem, to dni przeskakują.
I pytania do Slava: czy ktoś już miał z tym zegarkiem do czynienia, i czy warto go naprawić i czy się taką zerwaną tarczę da w ogóle naprawić?
A Citek w ogóle jest dla mnie zagadką. Czy ktoś wie co to za model (na tarczy nad "6" jest obrazek w postaci nurka, której na tym zdjęciu akurat nie widać)? Leżał długo w szafie nieużywany, był bardzo brudny na deklu przy uszach. Natomiast wydawał się chodzić bez problemu. Jednak po nakręceniu (koronka kręci się tylko w dół, więc spodziewam się że tak ma być - niech mnie ktoś skoryguje, jeśli nie) zegarek działa tylko ok. 6godz. potem staje (oczywiście nie noszony - nie mam do niego paska. Ten na zdjęciu już się nie nadaje).
Co tutaj może być i czy warto się tym interesować, czy cisnąć zegarki w kąt.
Ten Slava mi się bardzo podoba ze swoją czerwoną wskazówką od sek.
Ostatnio zmieniony przez johnny_b2 2013-05-14, 21:32, w całości zmieniany 2 razy
Cezar Klon Ryżowego Długiego Marszu MARUDA i MENDZIARZ
Pies czy kot?: pies Pomógł: 51 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 12913 Skąd: mapenzi
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#3 Wysłany: 2013-05-09, 15:46
Nie wyceniamy zegarków na forum .
Jeśli to pamiątki rodzinne to mają wartość sentymentalną i wtedy warto je zanieść do zegarmistrza by je naprawił .
Ogólnie Slava i Citek ładne można by je ulokować w kolekcji ( np . mojej )
Citek może byc po prostu brudny. Przez komputer wujowo widać
Sława to popularny model w automacie 2427, awarie datownika były tam dość częste. Majstry mają do nich części - najlepiej oba zanieś i po prostu spytaj.
_________________
Szymon [Usunięty]
#5 Wysłany: 2013-05-09, 18:53
ALAMO napisał/a:
Sława to popularny model w automacie
Już Wojtek zwracał kiedyś uwagę. Co kuffa w automacie? Schowali go w automacie?
Pies czy kot?: pies Pomógł: 62 razy Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 9082 Skąd: Polska
#8 Wysłany: 2013-05-09, 19:04
Szymon napisał/a:
Już Wojtek zwracał kiedyś uwagę. Co kuffa w automacie? Schowali go w automacie?
Myślę, że forum jest poświęcone zegarkom, nie zasadom gramatyki. Jest jakiś temat z tym związany i tam do bólu można pisać o błędach ortograficznych, stylistycznych...
_________________ "Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
Oj tam, nie marudźcie
Dobrze że są u nas chłopaki co o to dbają - nikt nie jest wszak bez winy
Automatyczna korekcja, używanie wielu dziwnych urządzeń - mogą upośledzać.
Sławek, ty prowokatorze
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2013-05-09, 19:11, w całości zmieniany 1 raz
Rudolf, sorry, tak myślałem, ale z drugiej strony gdzie wyceniac zegarki, które może chciałoby się sprzedać a o których nie ma się pojęcia. Pozostaje tylko zegarmistrz?
W każdym bądź razie się poprawie na przyszłość. Sorry, juz edytuje
ALAMO, tak tez zrobię, tylko wcześniej chciałem się czegoś na ich temat dowiedzieć, żeby cokolwiek o nich wiedzieć
[ Dodano: 2013-05-09, 20:34 ] Cezar, mówisz, że byś pomógł z citkiem?
Pójdzie do zegarmistrza a potem się zobaczy
[ Dodano: 2013-05-09, 20:38 ]
Swoją droga zna ktoś jakiegoś zegarmistrza dobrego w Tychach lub w Katowicach?
Szymon [Usunięty]
#12 Wysłany: 2013-05-09, 20:20
Apa13, Przekładając na terminologię medyczną , to tak jak byś powiedział: "Mam pacjenta, 47-latek, w raku płuca". Nie oburzaj się
Jacobi napisał/a:
tu można o błędach zegarkowych
No przeciez bład zegarkowy. Zegarek nie jest w automacie tylko widac, że na jakiejś kartce leży
ALAMO,
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2013-05-09, 20:21, w całości zmieniany 2 razy
to tak jak byś powiedział: "Mam pacjenta, 47-latek, w raku płuca"
Ale żeś się uczepił, dżizas
Oj tam ...
Bo mnie się rozchodziło o to, że ktos jest żeby się czepiać, a ktoś żeby to olewać
Żeby była synergia znaczy
Gdyby byli tylko tacy co się czepiają, to by się mówiło "zaś puć się ryćkać cna białogłowo, jak uże pobruszysz a ja pocznę".
A jakby ich nie było, to by się mówiło "SłIIIt OMajGood!! RuZIOOOWeee! C U L 8R bi in EsiK!"
_________________
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#15 Wysłany: 2013-05-09, 22:42
do slavy to w Zabrzu koło dworca mogę polecić z tym ze bierze ok. 50-60 zł za ruska wiec jak idzie do sprzedaży to mało się opłaca
Kichaj Cezara, to awanturnik i pier^#%#$ bez sensu mnie ślij
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach