Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#66 Wysłany: 2012-12-13, 16:30
Przecę ja hektolitry stron ostatnio wylałem w internecie na temat slima poljota , to wiem co to jest c`nie! OżeszKu ,teraz zjarzyłem że to ruska kłalita, Panie profesorze,jest dobrze, nie gadał, a teraz zapierdalaaaaa. Czyli Dobzie, dobzie.
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-12-13, 16:33, w całości zmieniany 2 razy
Wygląda bardzo prosto i łatwo, ale czy tak jest w istocie?
Jak uniknąć niejednolitego barwienia
Bardzo mnie ciekawi, jaki tam proces fizykochemiczny zachodzi, który powoduje, że stal zmienia kolor na niebieski, może macie pod ręką jakiegoś linka do takiej informacji?
To chyba jakieś utlenianie?
Doczytałem, że nagrzewanie trzeba przeprowadzać bardzo powoli oraz umożliwić dostęp tlenu, bo płomień go odcina, więc jak to wykonać? Trzeba co jakiś czas odsuwać element od ognia, a potem znowu podgrzewać i tak do uzyskania koloru
No i oczywiście stal powinna być dokładnie wypolerowana oraz odtłuszczona.
No i należy przewać proces w odpowiednim momencie, bo stal zszarzeje.
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#71 Wysłany: 2012-12-15, 01:01
jerry napisał/a:
Doczytałem, że nagrzewanie trzeba przeprowadzać bardzo powoli oraz umożliwić dostęp tlenu, bo płomień go odcina, więc jak to wykonać? Trzeba co jakiś czas odsuwać element od ognia, a potem znowu podgrzewać i tak do uzyskania koloru
kuchenka elektryczna eliminuje kwestie płomienia
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Kwi 2010 Posty: 431 Skąd: Warszawa
#72 Wysłany: 2012-12-16, 00:35
Wkleję ładniejsze zdjęcie. Właśnie zrobiłem.
Bardzo ładnie zachowana. Miałem problem z przestawieniem godziny - ledwo dawało radę koronką kręcić, ale po objechaniu 24h ze dwa razy - wyluzowało.
Pewnie zastane to było i smarowanko by należało wykonać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach