Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
Odpowiedz do tematu

: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.

:
Chyba Hamilton Pan Europ, albo Omega PO, ale jak znam siebie to znudzilby mi sie po roku i dokupilbym jakiegos Parnisa, zeby miec odmiane.

Pozdrawiam
Eryk

:
Omega PO, niebieska. Albo któryś z Paneraiów, tych klasycznych. Ale kolekcji by mi nie wystarczyło.

Antisocial and faceless...
Woytec60
[Usunięty]
: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.


To nie ma sensu, już próbowałem :roll:
Miałem taką fazę na klasycznego Speedmastera i tak właśnie myślałem, jak kupię tę Omegę to już niczego więcej do szczęścia nie będzie mi potrzeba.
Sprzedałem prawie wszystko co miałem (oczywiście z zegarków) , kupiłem Moonwatcha, nacieszyłem się jakiś czas i poszedł do ludzi.
Jak inne przed i po.
Cała zabawa polega na zmianie, poszukiwaniach, pogoni za króliczkiem.
Złapany bawi krótko i szuka się następnego.

:
Temat taki jakiś dziwny , ale mam trochę przewrotną odpowiedź :)
Zegar pokładowy ze stacji kosmicznej (razem ze stacją ) :))

:
Moze nie bede zbyt oginalny ale chyba omega PO czarna z pomaranczowym bezelem :))
W sumie teraz jestem jednozegarkowcem DB master explorer no i GX-56 jeden automat i jeden kwarc :))

:
Coś mnie się zdaje, że już byl taki temat...


:
co wy macie z tą PO? spoko zegar, ale zeby jedyny to nieee :))
ja bym rozwazyl inzyniera jesli mialbym byc jednozegarkowcem hmmm

beceen | ***** ***
:
Woytec60 napisał/a:
Cała zabawa polega na zmianie, poszukiwaniach, pogoni za króliczkiem.
Złapany bawi krótko i szuka się następnego.

Normalnie wróżbita ;)
Myślę, że IWC aquatimer

Ale jak wspomniał Wojtek, to jest złudne :P

:
Dla mnie Sinn u1 albo ux, koniecznie na gumie. Pod warunkiem, że po przymiarce okazałby się jeszcze lepszy niż na zdjęciach z czym różnie bywa.

Cichy
[Usunięty]
:

:
Kiedyś byłem jednozegarkowcem - miałem przez 10 lat jednego Casio.
Teraz niestety muszę mieć odmianę. Jeden zegarek - to zbyt nudne :)

"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Myślę, że jednozegarkowcem to na pewno bym nie chciał być - ale dwu


:
chyba dla tego:


YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.


Ale po co :facepalm:
Cała frajda mieć ich więcej, zmieniać, szukać, cieszyć się z nowych nabytków...

World Wide Watches
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.