Poprzedni temat «» Następny temat
Jeden z pierwszych "datejustow".
Autor Wiadomość
zbyszke
Starszy Ryżowy

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 790
Skąd: Kumla (SE)
 #1  Wysłany: 2012-09-09, 21:07   Jeden z pierwszych "datejustow".

Zona mi kupila, przeplacajac zreszta. Zegarek byl wystawiony dwa razy w domu aukcyjnym, co juz samo w sobie zwiastuje klopoty - poprzedni nabywca zapewne zwrocil trefny towar.


Okazalo sie, ze koperta jest po renowacji - obecnie chromowana, ale kiedys pozlacana: "PLAQUE D OR LAMINE 20 MICRONS" dalej widnieje miedzy uszami. Glowny powod kupna - wczesny quick-set date co prawda dziala "w trybie manualnym", ale data nie przeskakuje podczas normalnego chodu zegarka. Dalej - tarcza, ewidentnie cos bylo przy niej grzebane np. usunieta stara luma, ale czy nadruki sa oryginalne? Sam nie wiem, moze i tak, choc czerwone obramowanie okienka datownika jakies takie "odreczne". No i na koniec jeden z teleskopow ktos "zanitowal" na stale, tak ze nosze go na parcianym, przewleczonym pasku.

No coz, kupiony, i przeplacony, to niech zostanie bo rzadki ptak. Zegarek na rynek szwedzki (skandynawski) o czym mowi "calender" na tarczy, po angielsku byloby "calendar". Analogia do wczesnych Omeg z datownikiem - chyba zamierzona:












Zblizenie przycisku szybkiej zmiany daty:



Standardowy dekiel:



I werk - AS 1441. Mam silne przeczucie, ze w owych czasach (czyli latach 1950-tych) to byl full mega wypas - top od Adolfa Schilda:





Poszedl w Polsce do mistrza bez wielkich nadziei na sukces, bo rozumowalem prosto - w zegarku, ktory ewidentnie byl robiony, fakt niedzialania jakiejs funkcji wskazuje na prawdopodobny brak czesci. Zegarmistrz moja diagnoze potwierdzil, ale go naprawil - zmiana daty dziala, zarowno "normalnie" jak i "na szybko". No i go nosze.
 
 
wahin



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 10766
Skąd: Koszalin
 #2  Wysłany: 2012-09-09, 21:14   

Fajny klasyk, gratulacje :)
_________________
Don Mati FCI - Hodowla bokserów, buldogów francuskich i mopsów
 
 
Spam
[Usunięty]

 #3  Wysłany: 2012-09-09, 21:20   

...mimo wszystkich wymienionych ułomności to piękny zegarek godzien miana wintydż... niech się nosi i GRATY :!:
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #4  Wysłany: 2012-09-09, 21:26   

Zbychu, taki stary wyga jak ty - nie dałby się nabrac na te krąglości koperty :!: Musisz najlepszą z żon doedukować :-)
Tarcza byla myta - i to czymś żrącym. Takie tarcze często potrafią dziadzieć w oczach - obserwuj ją,jak zauważysz wykwity, to maźnij całość lakierem bezbarwnym - już i tak nie zepsujesz, a możesz pomóc.
tak czy siak - ładna zdobycz :-) Jak raz do twojej kolekcji.
_________________
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #5  Wysłany: 2012-09-09, 21:42   

Mimo swoich "ułomności" nosilbym ten zegarek.
_________________
 
 
Dorian06
King of chinese maierans
Prezes KSF


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 29457
Skąd: KrK
 #6  Wysłany: 2012-09-15, 15:44   

Nie wiem jak bardzo przepłacony ale
Svedos napisał/a:
Mimo swoich "ułomności" nosilbym ten zegarek.

również bym tak zrobił.
Graty :)
_________________
Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum