Revue

Monter · Wysłany: 2012-08-30, 14:32 **Revue**

Szukam i za nic znaleśc nie mogę.
Czy to jest komplet?
Domyślam się ze mechanizm sprzed 1930 roku?
Strzałką zaznaczyłem 'dzynks" do zmiany..tylko czego? Sądzę ze to jakaś archaiczna stop sekunda?

Jacek. · Wysłany: 2012-08-30, 14:37

"Dynks" przestawia koronkę na ustawianie czasu :smile:

Gb

Monter · Dodano: 2012-08-30, 15:43

Jacek. · Wysłany: 2012-08-30, 20:01

Toż Kaido wałkował to nie raz.

A zegarek to najprawdopodobniej twórczość radosna: czop sekundnika obcięto a tarcza trzyma się na jakąś modlitwę. Normalnie nóżki tarczy były mocowane takimi naciętymi wkrętami z ostrym rantem u dołu, widocznymi przy półmostku balansu i po przeciwnej stronie werku. Poza tym w kopertacj przystosowanych do takiego werku ów "dynks" miał osłonę, pozwalającą wcisnąć go tylko paznokciem.

Gb.

Monter · Wysłany: 2012-08-30, 22:57

Przejrzałem wszystkie dostępne werki Revue na Rantff i nie znalazłem nawet podobnego z mojego foto. Więc tak jak prawisz Jacku- składak

kaido2 · Wysłany: 2012-08-30, 23:20

Na Ranffcie nie ma wszystkich werków Revue. Tak na marginesie to na Ranffcie jest może 1/100 tego co można spotkać w rzeczywistości, a i wiele fot werków na tamtejszej stronie jest delikatnie mówiąc nie zgodna.

O np takie Revue na Ranffcie nie ma:

albo takie wcześniejsze

Monter · Wysłany: 2012-08-31, 11:45

kaido2, napisałem o Ranffcie, bo to jedyne miejsce które znam z tak dużą ilościa mechanizmów. Zapewne jest ich więcej, ale sądziłem że znajdę choć podobny.
Twoja, Jacka, czy kogoś innego pomoc jest jak najbardziej wskazana :smile:

[ Dodano: 2012-08-31, 17:33 ]
:facepalm:

Widze ze nie mozesz przyjąc na klatę- męskiej ostrej uwagi.
Kolo nosa mi wisi twoje spojrzenie na mnie

Myśle ze nie ma co ciagnac tej pustej "rozmowy" bo to dobre dla dzieci a ja się do nich nie zaliczam

Ja ciebie nie widzę i nie rozpaczam

ALAMO · Wysłany: 2012-08-31, 16:34

Grzecznie mnie tu w tym wątku, gdyż będzie bite po łapach oraz chlastane na gołe dupska :!:

i teraz to się zlecą dopiero ... zbereźniki ...

kaido2 · Wysłany: 2012-08-31, 16:35

Krzychu ale ja tylko staram się dostosować do rozmówcy który prubóje ze mną konwersować. I tyle.

Zgodnie z zaleceniami Pana Moderatora olewam spokojna jak dotąd dla mnie rozmowę z powyższym uczestnikiem.

Dodam że Alfa i Omega nie jestem i nigdy nie będę. Jakby Pan rozmówca nie wiedział to człowiek uczy się caaaaaaaaaaaaaałe życie.

Spam · Wysłany: 2012-09-01, 19:29

kaido2 · Wysłany: 2012-09-01, 19:44

A tam, podwiesiłbym orginała i by mnie zwolniono.

Spam · Wysłany: 2012-09-01, 19:54

...łoj nie wiem... taaaką klamrę by się zapięło...

kaido2 · Wysłany: 2012-09-01, 20:26

A taaaaaaaaaaaakąąąąą Omegę by się pod nią zapieło......