Ale zafop ma rację, Monster, do którego mam sentyment, bo to pierwsze moje Seiko, nie wytrzymuje porównania z BM. Ale na szczęście nie na Monsterach Seiko się kończy
_________________ Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Pomógł: 28 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 11565 Skąd: Zielona Góra
#112 Wysłany: 2012-08-23, 10:35
xylog napisał/a:
Ale na szczęście nie na Monsterach Seiko się kończy
...o to to...ale Monster jest przekozak i wuja mi zrobicie
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#113 Wysłany: 2012-08-23, 10:38
Maxio napisał/a:
wuja mi zrobicie
I to powiedział ten kozak który sam się załatwił chcąc doprawić jedzenie
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 3 razy Wiek: 55 Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 489 Skąd: Warszawa + CCCP
#114 Wysłany: 2012-08-23, 10:40
xylog,
zgadzam się z Tobą, że na Monsterze świat się nie kończy, i muszę powiedzieć, że nawet widziałem kiedyś jakieś Seiko, które było obłędne, ale totalnie nie do kupienia w Europie, tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, i na dodatek kosztowało sporo kasy.
Nie zmienia to faktu, że Orienty podobają mi się bardziej. Sorry guys!
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#116 Wysłany: 2012-08-23, 10:49
Maxio napisał/a:
...ke
No i znów kulega pozna jakieś nieznane dotychczas fakty ze swojego życiorysu
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#117 Wysłany: 2012-08-23, 10:52
A to nie Maxio załatwił się pieprzem podczas mielenia?
Jak pomyliłem osobę to sorry.
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 28 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 11565 Skąd: Zielona Góra
#118 Wysłany: 2012-08-23, 10:53
...faktycznie to byłem ja
...zmyliło mnie strasznie słowo "załatwił" i próbowałem sobie przypomnieć, czy czasem na zlocie czegoś nie narobiłem
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2012-08-23, 10:54, w całości zmieniany 1 raz
symela [Usunięty]
#119 Wysłany: 2012-08-23, 11:09
zafop napisał/a:
Dla mnie Orienty są łądniejsze i bardziej uniwersalne od Seiko
wiadomo,jeden lubi gajowego inny córkę jego
Blaz [Usunięty]
#120 Wysłany: 2012-08-23, 11:11
zafop napisał/a:
Seiko, które było obłędne, ale totalnie nie do kupienia w Europie, tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, i na dodatek kosztowało sporo kasy.
Bo tak naprawdę najlepsze wisienki z tortu Seiko nie daje na Europę, a sprzedaje tylko w Japonii. Tak samo robi Orient, Citizen, Casio. Poczytaj o JDM. Na Europę pcha się pośledni towar.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach