Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3028 Skąd: z Poznania :)
#1 Wysłany: 2012-08-20, 10:43 Portugalczyk z ST25 - staje....
Witam Panów Serdecznie.
kupiłem portugalczyka który "się zatrzymuje".
Zegarek był regulowany przez poprzedniego właściciela - i coś mu nie wyszło
Od tego czasu pojawił się problem.
Zegarek ruszy jak się nim potrząśnie - potem staje...
Zdjęcia robione przez szkło - więc ostrość taka sobie - ale wyglada jakby koło było pod kątem:
Shot at 2012-08-20
tutaj widać - a przynajmniej na to wyglada, że uderzył śrubokrętem (zapewne) w koło naciągowe:
Reasumując - koledzy - raczej balans?
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2012-08-20, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#2 Wysłany: 2012-08-20, 10:51
GrzecH, jeśli balans nie "lata" luźno na boki to może być także efekt nieprawidłowego ustawienia balansu względem kotwicy. Jeśli lata to raczej uwalona oś. Odkręć dekiel i sprawdź.
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3028 Skąd: z Poznania :)
#3 Wysłany: 2012-08-20, 10:57
Svedos napisał/a:
GrzecH, jeśli balans nie "lata" luźno na boki to może być także efekt nieprawidłowego ustawienia balansu względem kotwicy. Jeśli lata to raczej uwalona oś. Odkręć dekiel i sprawdź.
dzięki Sylwek za odpowiedź - właśnie napisałem do Ciebie PW w tej sprawie
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#4 Wysłany: 2012-08-20, 11:00
Po pierwszej fotce sądząc, wygląda mi to na złamany czop osi balansu.
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3028 Skąd: z Poznania :)
#7 Wysłany: 2012-08-20, 22:38
co Mądre głowy to mądre..... nie ma to tamto.
Piwko w Zgierzu się należy
[ Dodano: 2012-08-22, 12:03 ]
no wiec zegarek doszedl....i od 19h chodzi tyle, ze przez noc zrobil
+15 minut
zrobilem wiec teraz test podczas ktorego zegarek lezal w roznych pozycjach przez
godzine, oto wyniki:
- na szkielku +1 min 33 sek
- na koronce +2minuty
- na deklu +1minuta 35sek
- na 2 boku +2minuty
czy to mozliwe, ze znana z delikatnosci PP podczas transportu "naprawila"
to ustawienie balansu wzgledem kotwicy?
30 min/24h to sklejony wlos czy bardziej regulacji kwestia?
szkoda, ze do odbioru zostaly mi same male plusy
(max 2,5d niewiele powieksza to to )- ale wydaje
mi sie ze widze jak ostatni zwoj - ten co dochodzi potem do
"regulatora" dotyka od dolu zwoj przedostatni ..i oprocz miarowego "tyk, tyk" sluchac
nieregularne metaliczne"tink" co 3- 5sek.
co myslicie Panowie?
wlos?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach