#1 Wysłany: 2012-08-21, 16:39 Bicie niezsynchronizowane z pełną godziną i połówkami
Dostałem do poprawienia stary zegar wiszący. Bijącego Friedrich Mauthe z Schwenningen (FMS) z mechanizmem wzmacniania gongu Gongschlag.
Problem jest następujący co bym nie mieszał-przesuwał, gong bije dokładnie 2 min po pełnej godzinie lub połówce. Jest na to jakiś sposób ?
Gdyby to było takie proste Wskazówka osadzana na kwadrat,więc przesuwa się razem z dzyndzlem podnoszącym blaszkę uruchamiającą mechanizm bicia.
Dorzucam zdjęcie francy.
Ostatnio zmieniony przez kaer 2012-08-21, 17:38, w całości zmieniany 1 raz
Spam [Usunięty]
#4 Wysłany: 2012-08-21, 19:44
Miałem ten sam problem w moim wiszącym. Trzeba zdjąć wskazówkę, założyć, delikatnie ruszyć wstecz i z powrotem włożyć "bolec". To z tego co pamiętam kwestia luzów. Powinno pomóc.
A Krzycha się nie muszę pytać bo sam od prawie 10 lat jestem paprykarzem
Pfi, już z kaszą
Gboo.
No z ryżem już niestety nie będę
Wrzucam jeszcze zdjęcie gagatka w całej okazałości. Brakuje korony, no i broda jak dla mnie chyba też nieoryginalna, bo nie wiem czy robili takie zamykane. Pomijając wahadło pomalowane złotolem, to całkiem fajny zegar
Porównując do rusów, nad którymi pracowałem to właściwie... nie ma porównania Zupełnie inna jakość na korzyść tego germańca.
Dziś zatrzymał się o 6.00 ale obstawiam haczące wskazówki. Bo osadzone są na słowo honoru, gdyż ponieważ brakuje jakiejkolwiek nakrętki przytrzymującej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach