Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#1441 Wysłany: 2012-08-12, 20:53
Przekonaliście mnie spróbuje kliknąć
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Spam [Usunięty]
#1442 Wysłany: 2012-08-12, 20:56
ciniol napisał/a:
Przekonaliście mnie spróbuje kliknąć
...ciniol tylko żebyśmy nie musieli potem na ciebie zbiórki publicznej organizować
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#1443 Wysłany: 2012-08-12, 20:57
nie banglam
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 24 razy Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#1444 Wysłany: 2012-08-12, 20:59
suchotnik7 napisał/a:
ALAMO, ja nie twierdzę, że BWC jest podróbką czy wirtualną marką;p Ja tylko domniemuję dlaczego kolegamarek75, określił ten zegarek jako podrabiany...
Prawdę mówiąc też zacząłem się zastanawiać. Marki nie znałem, wskazówka minutowa na zdjęciach taktycznie ustawiona na literce B w logo... ale na następnych zdjęciach zobaczyłem całkiem fajny werk w środku i zacząłem szukać w sieci, no i się okazało że jest cacy.
pozdrawiam
Narfas
Spam [Usunięty]
#1445 Wysłany: 2012-08-12, 21:00
ciniol napisał/a:
:?:
nie banglam
...a kto go tam wie do ilu cyfrowej sumy w porywie szału ty klikać będziesz próbował
Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-08-12, 21:00, w całości zmieniany 1 raz
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#1446 Wysłany: 2012-08-12, 21:03
Spam napisał/a:
ciniol napisał/a:
:?:
nie banglam
...a kto go tam wie do ilu cyfrowej sumy w porywie szału ty klikać będziesz próbował
a dla kogo ten wywiad?
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 24 razy Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#1450 Wysłany: 2012-08-12, 21:39
Spam napisał/a:
Yakovlev napisał/a:
I ciniol prowadzi w licytacji (chyba ciniol ?)
Ale jeszcze 8 dni. Się chłopaki będą bić na ciupagi
...oj będą się po łydkach kąsać... a i tak finalnie wszystkich rozwali jeden snajper
O, to jest dopiero wkurzające.
Swoją drogą, zastanawia mnie i irytuje, dlaczego na allegro czy eBayu nie istnieje tzw. "sniper rule" - czyli zasada, że każda oferta złożona tuż przed końcem aukcji przedłuża ją o xx minut (zazwyczaj 5 do 15).
Czyli aukcja kończy się powiedzmy o 20.00, ktoś "strzela" parę sekund przed końcem i aukcja automatycznie jest przedłużana powiedzmy do 20.15. Ktoś przelicytowuje o 20.10 - aukcja jest wtedy przedłużana do 20.25 itd., do momentu aż w ciągu 15 minut nikt nie przebije.
To bardzo zdrowa zasada pozwalająca licytować w normalny sposób, spotykam się z nią regularnie, ale akurat nie na allegro i aBayu. Wkurzające.
Zegarek Omega chronometer automatic co-axial escapem z limitowanej edycji odziedziczyłam po tacie. Miał zniszczony pasek, więc go wymieniłam na zwykły pasek o wiele gorszej jakości. Nie znam się na zegarkach i nie znałam wartości tego modelu, więc oddałam go do zegarmistrza, ponieważ miałam problem z nastawianiem go. Zegarmistrz też się chyba za bardzo nie znał, ponieważ wyjął firmową blaszkę z wnętrza zegarka (brak widać na zdjęciu) i po jakimś czasie użytkowania pojawił się znowu ten sam problem - kiedy się kręci pokrętłem wskazówki wciąż stoją w miejscu.
Cena Kup Teraz 11000 zł.
Wystawia to user o jakże pasującym nicku fakensziten.
Zegarek Omega chronometer automatic co-axial escapem z limitowanej edycji odziedziczyłam po tacie. Miał zniszczony pasek, więc go wymieniłam na zwykły pasek o wiele gorszej jakości. Nie znam się na zegarkach i nie znałam wartości tego modelu, więc oddałam go do zegarmistrza, ponieważ miałam problem z nastawianiem go. Zegarmistrz też się chyba za bardzo nie znał, ponieważ wyjął firmową blaszkę z wnętrza zegarka (brak widać na zdjęciu) i po jakimś czasie użytkowania pojawił się znowu ten sam problem - kiedy się kręci pokrętłem wskazówki wciąż stoją w miejscu.
Cena Kup Teraz 11000 zł.
Wystawia to user o jakże pasującym nicku fakensziten.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach