Mam taki zegareczek jak poniżej. Ma uszkodzony meczanizm, ale nie wiem co do niego dobrać. Jest to jakiś 17 kamieniowy szwajcar. Zegareczek ma całkiem ładny wygląd zegarka wojskowego dlatego chciałbym go uruchomić. Jak nie znajdę takiego mechanizmu to będę próbował coś innego wstawić. Może któryś z kolegów podpowie mi co to za mechanizm.
[ Dodano: 2012-07-25, 16:51 ]
Trochę się zawziąłem i znalazłem. To mechanizm FE 140. Przy okazji, może ktoś ma taki na zbyciu, może być niesprawny balans, czy sprężyna.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#2 Wysłany: 2012-07-25, 19:28
A co jest uszkodzone? Byc może wymaga tylko czyszczenia i smarowania?
Cytat:
Ma uszkodzony meczanizm, ale nie wiem co do niego dobrać. Jest to jakiś 17 kamieniowy szwajcar.
Dugena to powojenna niemiecka część Alpiny .W tym egzemplarzu użyto francuskiego mechanizmu. Zazwyczaj uzywano rodzinnych Durowe ale bywały nieliczne wyjątki gdzie mozna spotkać inne.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#3 Wysłany: 2012-07-25, 20:38
Dokładnie - France Ebauches 140-1. Dość rzadki u nas.
Gb.
[ Dodano: 2012-07-25, 20:55 ]
I faktycznie model Troupeur był robiony dla francuskiego wojska, ale do sprzedaży w konsumach i kantynach. Zegarki na wyposażeniu musiały być firmowane przez wytwórnie francuskie lub szwajcarskie - np. Sinn był firmowany przeważnie przez Spirotechnique.
A co jest uszkodzone? Byc może wymaga tylko czyszczenia i smarowania?
Cytat:
Ma uszkodzony meczanizm, ale nie wiem co do niego dobrać. Jest to jakiś 17 kamieniowy szwajcar.
Dugena to powojenna niemiecka część Alpiny .W tym egzemplarzu użyto francuskiego mechanizmu. Zazwyczaj uzywano rodzinnych Durowe ale bywały nieliczne wyjątki gdzie mozna spotkać inne.
Niestety to nie jest tylko czyszczenie i smarowanie. Kupiłem go kiedyś na Alledrogo za jakieś marne grosze. Po nakręceniu chodzi pięknie. Wystarczy mu raz ruszyć koronką. Dlatego myślę, że sprężyna i balans OK. Chodzi potem długo. Cały problem w tym, że nie chodzą mu wskazówki. Brak mu czegoś w mechaniźmie. Koronką można ustawić godzinę ale gdy ma sam chodzić to już się nie kręcą. Miałem nadzieję na jakiś stary mechanizm z odzysku i wtedy dopiero miałem zamiar go dokładnie rozebrać. Ogólnie z wyglądu piękny zegarek i ładnie prezentuje się na ręku.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#5 Wysłany: 2012-07-26, 19:20
hary70 napisał/a:
Niestety to nie jest tylko czyszczenie i smarowanie. Kupiłem go kiedyś na Alledrogo za jakieś marne grosze. Po nakręceniu chodzi pięknie. Wystarczy mu raz ruszyć koronką. Dlatego myślę, że sprężyna i balans OK. Chodzi potem długo. Cały problem w tym, że nie chodzą mu wskazówki. Brak mu czegoś w mechaniźmie. Koronką można ustawić godzinę ale gdy ma sam chodzić to już się nie kręcą. Miałem nadzieję na jakiś stary mechanizm z odzysku i wtedy dopiero miałem zamiar go dokładnie rozebrać. Ogólnie z wyglądu piękny zegarek i ładnie prezentuje się na ręku.
Jest nadzieja, że cała naprawa będzie polegać na zaciśnięciu tzw. ćwiertnika. Ale, jak to babcia mawiała, "przez telefon strasznie kiepsko widać".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach