Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#2 Wysłany: 2012-07-17, 18:16
Na pewno nie fabrycznie. Prawdopodobnie to wynik posmarowania uszczelki termoprzewodzącą pastą silikonową. Z jakiegoś tajemniczego poowodu nawet n zegarmistrzom zdarza się mylić smar silikonowy z pastą do radiatorów.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#4 Wysłany: 2012-07-17, 18:58
Syfus pospolitus.
W werku ani na ośce go nie ma, więc najpewniej siedział se w gwincie i wokół pierścienia, a do środka dostał się przy otwieraniu.
Jeszcze w pracy siedzę, trzeźwy jak art 173 KK, więc dedukowanie słabo mi idzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach