Poprzedni temat «» Następny temat
Fiyta Spacemaster LE
Autor Wiadomość
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #16  Wysłany: 2009-09-01, 15:08   

Te nie wiadomo co na gornej tarczy to jest własnie podstawa jego "kosmiczności" :) Serio.
 
 
andre
[Usunięty]

 #17  Wysłany: 2009-09-01, 15:27   

To jest cos zwiazane z okresami łącznosci chyba.
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #18  Wysłany: 2009-09-01, 16:51   

Dokładnie. Taka uproszczona wersja Kosmonavigatora.
 
 
kadarius 
Ojciec Założyciel
Towarzysz Isajew


Pomógł: 16 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 8157
Skąd: ZIEMIA OBIECANA
 #19  Wysłany: 2009-09-01, 17:02   

Bardziej Wostoka RadioRoom :D
 
 
Rudolf 



Pomógł: 112 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #20  Wysłany: 2009-09-01, 17:19   

kosmonavigator to może niezabardzo i z tego co mi sie wydaje to są te okresy łączności , ale nie takie jak w wostoku tylko pod okresy nażucone tajkonałtom przez ich kontrolę naziemną.
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #21  Wysłany: 2009-09-06, 10:05   

Chłopaki,



Poszperałem trochę co tam za diabeł w środku siedzi :wink:

Kłopot polega na tym,że Fiyta oficjalnie twierdzi że w zegarku siedzi ich własny mechanizm z ręcznym naciągiem. Szkopuł w tym, że do niedawna Fiyta robiła zegarki kwarcowe, i nie miałą specjalnie dświadczenia w tak zaawansowanych werkach.

Na oficjalnych fotach widać werk poodbny do V7760, ale o inaczej rozmieszczonych tarczkach chronografu. Zresztą one są nietypowe wogóle - zobaczcie że jedna to wskazanie minutowe wyskalowane do 30 min, a drugie -to samo tylko do 45 min!

Istnieje zatem podejrzenie, że diobeł w środku :wink: to zmodyfikowany mechanizm 3L z Szanghaju.

Jeśli okazało by się że jest inaczej - stawiałoby to Fiytę jako czwartego w szeregu producentów chrono w Chinach. Warto zauważyć też, że mechanizm ten byłby własną inicjatywą firmy, ponieważ nie został oficjalnie zamówiony pzez ministerstwo przemysłu lekkiego, jak pozostałe.

Ciekawe jest też to, że jeśli to jest ich dziecko - Chiny same produkują tyle samo rodzajów mechanizmów tego typu, co cały świat razem ...
 
 
szeryf
[Usunięty]

 #22  Wysłany: 2009-09-06, 13:47   

ALAMO napisał:
Chłopaki, Poszperałem trochę co tam za diabeł w środku siedzi :wink: Kłopot polega na tym,że Fiyta oficjalnie twierdzi że w zegarku siedzi ich własny mechanizm z ręcznym naciągiem. Szkopuł w tym, że do niedawna Fiyta robiła zegarki kwarcowe, i nie miałą specjalnie dświadczenia w tak zaawansowanych werkach. Na oficjalnych fotach widać werk poodbny do V7760, ale o inaczej rozmieszczonych tarczkach chronografu. Zresztą one są nietypowe wogóle - zobaczcie że jedna to wskazanie minutowe wyskalowane do 30 min, a drugie -to samo tylko do 45 min! Istnieje zatem podejrzenie, że diobeł w środku :wink: to zmodyfikowany mechanizm 3L z Szanghaju. Jeśli okazało by się że jest inaczej - stawiałoby to Fiytę jako czwartego w szeregu producentów chrono w Chinach. Warto zauważyć też, że mechanizm ten byłby własną inicjatywą firmy, ponieważ nie został oficjalnie zamówiony pzez ministerstwo przemysłu lekkiego, jak pozostałe. Ciekawe jest też to, że jeśli to jest ich dziecko - Chiny same produkują tyle samo rodzajów mechanizmów tego typu, co cały świat razem ...
Fiyta chyba nawet oficjalnie przyznaje, iż materiałem ich przeróbek do napędzania tego modelu był automat z Szanghaju.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum