Nie prosił o skasowanie konta. Po prostu się pożegnał i wyjaśnił powody takiej decyzji.
Co najmniej ja poczułem się tymi powodami urażony - gdyż przywołał na tablice dyskusję ze mną. W której miałem kompletnie inne zdanie, i podałem statystyki serwisowe. Nasze. A Paweł miał inne, bo "mu się zepsuł".
W tym momencie, to tak jakby mi zarzucił zakłamywanie rzeczywistości. Trochę ciężki kaliber, nawet jak na obrażonego "niemaniem racji" ...
Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#125 Wysłany: 2012-06-08, 19:10
I dlatego to jest dzwine. Zawsze są jakieś powody takich decyzji, ale obnosić się z nimi publicznie? Publicznie to trzena na forum bronić swoich racji, a nie szukać usprawiedliwień w "ogłaszaniu odejścia"... Panowie, trochę jaj...
_________________ hrg.pl
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#126 Wysłany: 2012-06-08, 20:01
Istnieje stara tradycja publikowania z odejściem na własna prośbę tzw "listu otwartego" - to taki rodzaj kulturalniejszego pokazania jaj. Niektórzy jeszcze owej tradycji hołdują, i IMO dobrze.
split, mylisz sie, wieksze jaja ma ten co naglosni\ wyjasni problem niz ten co odejdzie w cien z podkulonym ogonem. Nie mowie tu o zaleniu sie czy tez skomleniu
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
No i fajno.
Tylko tym nagłaśnianiem nie pokazujmy wszem i wobec, że się obraziliśmy o to że są cwańsze gapy od nas ...
"Siem obrażam, gdyż inaczej polemizujac z Waszmością wychodzi że nie mam racji" ...
_________________
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Na kizi mizi i tak nas obsmarują i wyciągną z wypowiedzi co będą chcieli. Takie j$@&& forum. No nic Panie nie zrobisz. Nie mamy ich płaszcza.
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Ostatnio zmieniony przez Ratler Wściekły I 2012-06-08, 21:53, w całości zmieniany 1 raz
bEEf Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego Jestę Hipsterę
Wiek: 46 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 5341 Skąd: Warszawa
#131 Wysłany: 2012-06-08, 21:58
Więc ja odejdę nie polemizując Po prostu uczestnictwo w forum funkcjonującym wciąż na tak wysokim emocjonalnym diapazonie jest ponad moje siły. Miałem to olać, "bo to tylko internet", ale nie potrafię, bo ja z tych przejmujących się Muszę zrobić sobie dłuższy urlop. Sorry, chłopaki i do zobaczenia "w realu".
Ostatnio zmieniony przez bEEf 2012-06-08, 22:12, w całości zmieniany 1 raz
Nie prosił o skasowanie konta. Po prostu się pożegnał i wyjaśnił powody takiej decyzji.
Co najmniej ja poczułem się tymi powodami urażony - gdyż przywołał na tablice dyskusję ze mną. W której miałem kompletnie inne zdanie, i podałem statystyki serwisowe. Nasze. A Paweł miał inne, bo "mu się zepsuł".
W tym momencie, to tak jakby mi zarzucił zakłamywanie rzeczywistości. Trochę ciężki kaliber, nawet jak na obrażonego "niemaniem racji" ...
To był kolejny przykład że nadal żyjemy w matrixie i to z czym mamy na codzień do czynienia nie dzieje się naprawde , bue hue he. Żenua, no ale tacy są powielacze.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#134 Wysłany: 2012-06-08, 22:27
ALAMO napisał/a:
No i fajno.
Tylko tym nagłaśnianiem nie pokazujmy wszem i wobec, że się obraziliśmy o to że są cwańsze gapy od nas ...
"Siem obrażam, gdyż inaczej polemizujac z Waszmością wychodzi że nie mam racji" ...
Tak bywa. Bywa i tak, że ktoś dziób otwiera tylko po to, żeby się obrazić. Zasadniczo wśród ludzi należałoby spodziewać się wszystkiego.
Gb.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-06-08, 22:40, w całości zmieniany 1 raz
emster [Usunięty]
#135 Wysłany: 2012-06-08, 23:03
Gdzie dwie osoby tam trzy opinie - wszystkim się nie dogodzi, czasem kwiatki wychodzą...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach