Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#61 Wysłany: 2012-05-27, 20:45
Mark Gordon to guru, ale nie bez skazy . Miewa w kolekcji ewidentne składaki na przykład. Co nie zmienia faktu, ze kolekcję ma gigantyczna, przekrojową i wiadomo, że jak czegoś się szuka, to najpierw u niego
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#62 Wysłany: 2012-05-27, 20:54
pmwas napisał/a:
Wiesz, zasadna jest w zasadzie jakaś tam forma rozdzielenia starych 36xx od nowych, ale... 00 - 2 wskazówki 01 - 2 wskazówki i antywstrząs 02 - 3 wskazówki (s/s) 03 - 3 wskazówki i antywstrząs 05 - 3 wskazówki (s/s), antywstrząs i data 08 - 3 wskazówk (c/s) 09- 3 wskazówki (c/s) i antywstrząs 14 3 wskazówki (c/s) antywstrząs i data, żeby wymienić najczęstsze. Po drodze jeszcze antymagnetyki, budzik, potem automaty, podwójne daty, ale z takich zwyklejszych - jak wyżej
Opierając się na tym kodowaniu symboli werków, to owszem.
Jednak nawet Rosjanie na swoim forum mówią o 3601 i 3602 jako o dwóch różnych mechanizmach. Choć i tam zdania są podzielone i dyskusja pewnie wciąż trwa
Ale wypowiadają się tam ludzie pracujący kiedyś w "zegarkowych" fabrykach, więc zakładam, że mają troszkę większe pojęcie.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#63 Wysłany: 2012-05-27, 20:59
Pojęcie może mają, ale kłopot w zasadzie pewnie wynika z tego, ze w okresie produkcji "3601" takie kodowanie w zasadzie nie było jeszcze stosowane i ten mechanizm oficjalnie 3602 się nei nazywał. Jak sie nazywał - nawet nie wiem. Na pewno był to jeden z CzK-6, czy może K36??? Nie wiem. Ale stosując się do radzieckiego kodowania powinien nazywać się 3602. Tak jak mechanizm ZiMa z identycznym układem 15 kamieni nazywa sie 2602...
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-05-27, 20:59, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#64 Wysłany: 2012-05-27, 21:17
pmwas napisał/a:
Pojęcie może mają, ale kłopot w zasadzie pewnie wynika z tego, ze w okresie produkcji "3601" takie kodowanie w zasadzie nie było jeszcze stosowane i ten mechanizm oficjalnie 3602 się nei nazywał. Jak sie nazywał - nawet nie wiem. Na pewno był to jeden z CzK-6, czy może K36??? Nie wiem. Ale stosując się do radzieckiego kodowania powinien nazywać się 3602. Tak jak mechanizm ZiMa z identycznym układem 15 kamieni nazywa sie 2602...
Pewnie masz rację.
Bo nawet z tego: http://watch-wiki.org/ind...kfamilie_Molnia
Rosjanie trochę się naśmiewają Twierdzą, że literki na końcu oznaczeń cyfrowych zostały dodane znacznie później (w latach 60-tych a może i jeszcze później). Pierwsze próby jakiegoś usystematyzowania mechanizmów.
Po prostu wszyscy wiedzieli, że Salut to Salut, Iskra to Iskra, Mołnia to Mołnia.
Różnice wynikały z napisów na tarczy (nazwa, ilość kamieni) nikt pod dekiel nie zaglądał, bo i po co .
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#67 Wysłany: 2012-05-29, 17:29
5Z z wymienionym mostkiem najpewniej... i koprerta wygląda na przedwojenną... ale coś ciekawego z pewnością da się z tego "wystrugać"...
_________________ Ну, погоди!
Spam [Usunięty]
#68 Wysłany: 2012-05-29, 19:35
Kopertę z pasami na deklu mam ...co do reszty czas pokarze... półmostek z jakiego czystopola bodaj z przypominającym szlifem kiedyś może się napatoczy lub jakiego 2gczz... wskazówki tyż się jakie dobierze kiedyś... mam nadzieję że numery płyt bedą pasować i może mostek balansu jest oryginalny... a dla tego półmostka z szatonami już mam przeznaczenie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach