Poprzedni temat «» Następny temat
3646 "Kampfshwimmer"
Autor Wiadomość
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #46  Wysłany: 2012-05-25, 23:56   

Rudolf napisał/a:
Całkiem ładnie polutowałeś .


Rozumiem że to jest żart.

[ Dodano: 2012-05-26, 01:03 ]
Cytat:
Trochę niezadowolony jestem z mojego lutowania. Za bardzo wysunełem tubus, no i wcale nie jest tak łatwo nadać temu równe kształty.


Z takiego lutowania tez nie byłbym zadowolony. Nie lepiej było by dopasować to na tulejkę i zalutować choiciażby na pastę?
_________________
Pozdro!!!
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #47  Wysłany: 2012-05-26, 00:05   

To nie żart , Ram pewnie robił to pierwszy raz , ja nie mam doświadczenia pewie ładniej bym tego nie zrobił .
kaido2 ... takie są początki , każdy w różnych sytuacja bywa za młody na Heroda ;)
_________________

 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #48  Wysłany: 2012-05-26, 00:18   

Rudolf napisał/a:
To nie żart , Ram pewnie robił to pierwszy raz , ja nie mam doświadczenia pewie ładniej bym tego nie zrobił .
kaido2 ... takie są początki , każdy w różnych sytuacja bywa za młody na Heroda ;)


Oczywiście że pierwszy raz jest zawsze najbardziej pamiętny. Po dziś dzień pamiętam jak się z tymi uchami, wskazówką minutową i przyciskiem pierdzieliłem:



Natomiast pierwszy raz nie musi być wcale spartaczony, wystarczy rozpatrzyc kilka opcji i wybrać najlepsze rozwiążanie. Na szczęście lut jest cynowy, a więc zawsze można w przyszłości to zdjąć i zrobić na konkret.
_________________
Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2012-05-26, 09:13, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Ram
Ryżowy
homadżysta


Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 377
Skąd: z somewhere
 #49  Wysłany: 2012-05-26, 09:54   

Fakt robiłem to pierwszy raz i nawet bez jakiś wstępnych prób :mrgreen: W dodatku nie miałem palnika to robiłem to lutownicą, co nie jest dobrym sposobem! Tak to wychodzi jak człowiek sie śpieszy :evil:
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #50  Wysłany: 2012-05-26, 11:39   

Do lutu miekkiego np pastą cynową możesz nawet użyć zapalniczki.

[ Dodano: 2012-05-26, 12:41 ]
Cytat:
Tak to wychodzi jak człowiek sie śpieszy


Dokładnie. Wiele razy robiłęm na szybko , bo chciałem sobie zegarraa ponosić, ale z zczasem ścigałęm wersje alfa i robiłem na porządnie final.
_________________
Pozdro!!!
 
 
Ram
Ryżowy
homadżysta


Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 377
Skąd: z somewhere
 #51  Wysłany: 2012-05-26, 14:53   

Ten lut to silver bearing solder i tam chyba nie ma zawartości ołowiu, dlatego nie jest aż tak mięki. A dlaczego taki lut? Bo chciałem żeby ta szyjka była podobna do stali nierdzewnej.

Plus tak odstającej koronki, to że się wygodnie nią nakręca :smile:

Ale będzie jednak wersja beta!
 
 
marecky
[Usunięty]

 #52  Wysłany: 2012-05-26, 18:51   

Faktem jest ze lutkolbą takich rzeczy się nie lutuje...
Palnikiem Ram, tylko nie bezpośrednio bo przegrzejesz lut i będzie szpetnie. Fajny palnik za bezcen http://dx.com/p/jet-1300-c-butane-lighter-1320
Bebechy (koperta, tarcza, werk) mają klasę i szkoda koronką obniżyć wartość pracy. Mówią, że system jest tyle wart ile jego najsłabszy element.

[ Dodano: 2012-05-26, 19:54 ]
Ram będziesz coś robił ze wskazówkami bo tak jakoś odcinają się od całości, bardzo nowo wyglądają.
 
 
Grizzly
Prezes Uncle Bens'a
to taki nieświeć


Pomógł: 23 razy
Wiek: 61
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 6964
Skąd: Śląsk
 #53  Wysłany: 2012-05-26, 21:43   

Nieźle wygląda ten palnik, ciekaw jestem jak z trwałością, ale za tą cenę to można w ciemno kupować.
_________________
Człowiek z zegarkiem zna pojęcie czasu.
Człowiek z dwoma zegarkami nigdy nie jest tego pewien.
 
 
marecky
[Usunięty]

 #54  Wysłany: 2012-05-27, 08:15   

Ten palnik w domowych warunkach sprawuje się wyśmienicie i nie widzę żeby w jakikolwiek sposób się zużywał, głowica nie spala się. Inna sprawa to cena, śmieszna, kiedy palnik zużyje się nie będę miał problemów z zakupem kolejnego :wink:
 
 
Ram
Ryżowy
homadżysta


Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 377
Skąd: z somewhere
 #55  Wysłany: 2012-05-28, 16:04   

Dzięki za namiar na ten palnik, cena naprawdę dobra!

Wskazówki chciałbym najpierw jakoś zabarwić na niebiesko pod wpływem temperatury a później jakąś vintydż lume nanieść.
 
 
Korba
Kierownik Pola Ryżowego

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 1 raz
Wiek: 55
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 1929
Skąd: Warszawa
 #56  Wysłany: 2012-05-28, 18:17   

Apropos lutowania, to stal nierdzewną da się lutowac tak samo jak np. miedziane przewody???
Zwykłą cyną z kalafonią w środku, czy czyms specjalnym?
Kiedys próbowałem polutowac dwie nierdzewne blaszki i nie udało się. Skleiło sie delikatnie, potem lut się odlepiał i nic z tego nie było.
A może ja nie umiem?
Ale elektronikę i elektryke lutowac umiem, tylo z nierdzewką mi nie szło.
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #57  Wysłany: 2012-05-28, 19:54   

Ram napisał/a:
Dzięki za namiar na ten palnik, cena naprawdę dobra!


Ale niewiele warte. Używałem tego jako zapalniczki - rozsypało się. Rozważ ren:
http://dx.com/p/1300-c-me...rch-large-10634
Używam już koło roku - nic nadzwyczajnego, ale na pewno lepiej grzeje i nie rozpada się.

Gb.
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #58  Wysłany: 2012-05-28, 20:06   

A jak się to ładuje? Jak zapalniczkę? Podczas pracy cały czas trzeba trzymać ten dyngs z tyłu wciśnięty?
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #59  Wysłany: 2012-05-28, 20:39   

Tak.
Tak.
:cool:

Gb.
 
 
marecky
[Usunięty]

 #60  Wysłany: 2012-05-29, 07:02   

Jacku nie wątpię żę twoja propozycja jest lepsza i nie upieram się przy mojej propozycji. Użyłem mojego palnika ok 30razy w tym kilka razy był zmuszany do długiej pracy i było ok tak że dla mnie zwrócił się z nawiązką i powierzonym zadaniom podołał;)

Co do lutowania stali to jasne że się da. Ważne jest by stal była czysta od tłuszczu i innego syfu, konieczna jest pasta no i najważniejsze stal musi mieć temperaturę zbliżoną do temperatury lutu inaczej nie chyci. Tak więc jeśli lutujesz małe elementy to rozgrzewasz je lutkolbą i dopiero wtedy przykładasz cynę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum