Poprzedni temat «» Następny temat
No i zaparowal
Autor Wiadomość
Erolek
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 42 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 4536
Skąd: Dubland
 #1  Wysłany: 2012-05-02, 14:36   No i zaparowal

Wysiadlem z samolotu po dwugodzinnym locie i moj Orient CEV0M001B przez kolejne 4 dni pobytu w Auslandzie mial mgle zamiast szkielka.
Wrocilem wczoraj do domu a szkielko jest dalej lekko zaparowane.

Glupio tak, bo woda najblizej byla mineralna w butelce, a zegarek szczyci sie dumnym "Water Resist".

Zakladam, ze zmiany cisnienia moga miec z tym cos wspolnego, ale nigdy zaden zegarek mi w samolocie nie zaparowal.

Drazni mnie zaparowane szkielko. Na razie wysunalem koronke i zostawilem zegarek na polce, zeby mnie nie draznil.

Otwierac i suszyc?

Pozdrawiam
Eryk

P.S. Ot - problemy pierwszego swiata.
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #2  Wysłany: 2012-05-02, 14:40   

Trzeba. Obejrzyj przy okazji uszczelkę.

G.
 
 
Erolek
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 42 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 4536
Skąd: Dubland
 #3  Wysłany: 2012-05-02, 14:44   

Dzieki.
Tylko otwierac dekiel, czy rezucac sie na wyjecie werku? (nie robilem tego jeszcze, ale jestem mechanicznie ciekawski). Po zaparowaniu jakies brzydkie smugi od wewnatrz na szkielku sie pojawily.

Gwint i uszczelke czyms ogolnodostepnym przesmarowac pozniej?

Pozdrawiam
Eryk
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #4  Wysłany: 2012-05-02, 19:30   

Tylko otwórz dekiel - jeśli idzie normalnie nie ma po co grzebać.
Uszczelkę możesz posmarować białyn klarownym smarem silikonowym. Możesz też zdjąć ośkę z koronką i dać smaru między uszczelki. Co prawda to bardziej dla poprawy samopoczucia, ale zawsze coś zrobisz :wink:

Gb.
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #5  Wysłany: 2012-05-02, 19:37   

Jacek. napisał/a:
Co prawda to bardziej dla poprawy samopoczucia, ale zawsze coś zrobisz :wink:

Gb.


dla poprawy samopoczucia to trzeba czytać a nie rozbierać zegary :razz:
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #6  Wysłany: 2012-05-02, 19:39   

Tak, dziadziu :smile:

Gboo.
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #7  Wysłany: 2012-05-02, 19:41   

prześmiewca i defetysta czy jakiś tam -tysta :razz:

[ Dodano: 2012-05-03, 13:57 ]
Erolek i jak zegar?
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
Erolek
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 42 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 4536
Skąd: Dubland
 #8  Wysłany: 2012-05-06, 20:32   

Dzisiaj miałem w końcu trochę czasu, więc przygotowałem się jak do operacji na otwartym sercu.

Napatrzywszy się na zdjęcia Gerlachów z montażu D&S przystąpiłem do akcji. Piłeczki nie posiadam, więc dekiel ustąpił metodą "na suwmiarkę" (oczywiście zrobiłła się jedna malutka rysa na deklu - zostawię ją ku pamięci.

W środku takie cuś:


Po wysunięciu koronki ujawnił się "dynks", ktory po delikatnym naciśnięciu pozwolił wysunąć wałek naciągu. Bebechy nie były przykręcone do koperty (dociska je podkładka sprężysta wewnątrz dekla), więc wiedziony inżynierską ciekawością wyjąłem cały mechanizm.

Szkiełko od wewnątrz oprócz lekkich pozostałości zaparowania miało regularne plamy. Wyczyściłem wszystko ściereczką do czyszczenia obiektywów i nasmarowałem od wewnąrz tuleję wałka naciągu i uszczelkę na deklu klarownym smarem silikonowym.

Zmontowałem całość do kupy i jestem szczęśliwym posiadaczem zegarka z krystalicznie czystym szkiełkiem.

Osiągnąłem sprawność zegarmistrza "level 2" - bo umiem już wymieniać paski i skracać bransolety.

Dziękuję bardzo za porady. Jestempanzadowolony.

Pozdrawiam
Eryk
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #9  Wysłany: 2012-05-06, 23:00   

gratulacje :smile:
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #10  Wysłany: 2012-05-06, 23:30   

Cytat:
Osiągnąłem sprawność zegarmistrza "level 2"


Congratulations,ja dalej kwintne na livelo uno.
_________________
Pozdro!!!
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #11  Wysłany: 2012-05-06, 23:38   

Erolek, no i pięknie!
Jak przedpisca jest na poziomie 1, to ja milionpińcet poziomów poniżej zera :(
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Erolek
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 42 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 4536
Skąd: Dubland
 #12  Wysłany: 2012-05-06, 23:40   

kaido2 napisał/a:
Congratulations,ja dalej kwintne na livelo uno.


No tak, ale moj level 2 w porownaniu do Twojego to jak mlodszaki w przedszkolu a doktorat.
Nie mieszajmy mywlowo dwoch systemow walutowych.
Jestem swiadom, ze moj "wyczyn" to dla 99% forum cos jakby zawiazac sznurowadla.

Pozdrawiam
Eryk
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #13  Wysłany: 2012-05-06, 23:41   

Erolek napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Congratulations,ja dalej kwintne na livelo uno.


No tak, ale moj level 2 w porownaniu do Twojego to jak mlodszaki w przedszkolu a doktorat.
Nie mieszajmy mywlowo dwoch systemow walutowych.
Jestem swiadom, ze moj "wyczyn" to dla 99% forum cos jakby zawiazac sznurowadla.

Pozdrawiam
Eryk


którego forum? u nas też tylko wybitne jednostki zrobiły by to bez strachu
nie bądź już taki skromny
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
Janek
Ojciec Założyciel
Chilloucik


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 5768
Skąd: ta Pani tutaj?
 #14  Wysłany: 2012-05-07, 10:40   

kaido2 napisał/a:
Cytat:
Osiągnąłem sprawność zegarmistrza "level 2"


Congratulations,ja dalej kwintne na livelo uno.

Ty Marcin to masz 69 dan zegarmistrzowstwa :mrgreen:
_________________
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum