Sylwek na zasadzie jak u tradycyjnych? czyli wyciagam koronke do nastawiania godziny i staje sekunda? Jesli o to chodzi, to sprawdziłem i oby dwa nie maja. NO chyba ze w jednym nie działa
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Szperam cos po necie i ponoc te z dwoma ramionami to wczesne mechanizmy wypisz wymaluj Valjoux 7734 , później sowieci zaczeli je trochę modyfikować. Ciekwe od którego roku?
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#6 Wysłany: 2012-04-14, 23:08
Valjouxowa blaszka zaznaczona strzałką daje tylko to, że dźwignia zerowania (ta na wierzchu z dwoma odnogami) ma ograniczony ruch przy włączeniu stopera. W sumie kosmetyka.
Ruscy zmienili to na nacięcie w krawędzi dźwigni zerowania , w które wchodzi kołek na dźwigni od tłoczka - ogólnie robi to samo.
Tu nieco lepiej widać całą kombinację:
http://forums.watchuseek....xii-224306.html
J.
[ Dodano: 2012-04-14, 23:22 ]
Monter napisał/a:
Szperam cos po necie i ponoc te z dwoma ramionami to wczesne mechanizmy wypisz wymaluj Valjoux 7734 , później sowieci zaczeli je trochę modyfikować. Ciekwe od którego roku?
Wyglądałoby, że jaoś tak w połowie lat 70, na fali Wielkiego Ochudzania.
Na kartoflaną logikę, to wcześniej blaszka wybroniła sie przed "racjonalizatorami", ponieważ jest bez sensu, ale nie do końca: prawdopodobnie konstrukcja z blaszką wymagała mniejszej siły nacisku do "resetu" chronografu
G.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-04-14, 23:14, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#8 Wysłany: 2012-04-21, 16:53
Powiem Tak: Nikt niechce znac róznic miedzy valzu a ruskim poljotem, gdzie ten poljot to jest podróba w oczach tychh co nieiwedza osooochoziiii. Valżu i P3017 i 3133 to zupełnie inne werki i niech tak pozostanie.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#9 Wysłany: 2012-04-21, 22:55
Yyyy...
A u nas to był taki jeden rzeźnik co miał wszystkie zęby złote
kaido2, powiem szczerze ze nie zrozumiałem Wg zdjec które wrzucono wyzej, to wczesne oljotowskie 3133 sa identyczne, choc moje oko laika moze sie mylić:)
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#11 Wysłany: 2012-04-22, 20:45
Chyba sie troche wychyliłem, ale ok. Chodzilo mi o to że one wszystkie sa jakoś tam podobne do sibie z wyglądu, ale problem powstaje gdy chcemy któregos naprawic bo ruscy tak te valzu pozmieniali że nic z jednych do drugich i nazat praktycznie nie pasuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach