Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Kwi 2010 Posty: 431 Skąd: Warszawa
#76 Wysłany: 2011-11-29, 14:04
Ja zanabyłem na Alle ten szuwaks Bufalo Protexol za całe 7,50 plus przesyłka.
Właśnie do mnie leci.
Ciekawym jak to będzie działać, ale z opisów również na innych forach np. z butami, wszyscy bardzo chwalą.
No a poza tym Svedos polecił, więc chyba lepszej rekomendacji nie trzeba c'nie
Pomógł: 1 raz Wiek: 65 Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 272 Skąd: Kraków
#80 Wysłany: 2011-11-29, 21:10
Hm, właśnie wczoraj przeprowadzałem proces odnawiania paska. Pasek z gada, tj. z węża, leżał w pudle ze dwa lata i był w stanie nieco suchym, wręcz szeleszczącym, odnosiłem wrażenie, że niebawem będzie przechodził wylinkę.
Zastosowałem najprostszą technologię : ponieważ jako prawdziwy mężczyzna nie używam żadnych kremów, pod...prowadziłem kobiecie, za jej zgodą, oczywiście, krem o niebanalnej nazwie "nivea", nasmarowałem pacha grubo, nawet bardzo grubo, rzeczonym kosmetykiem, to wieczorem, a rankiem wytarłem papierowym ręcznikiem nie wchłonięty przez skórę nadmiar. Gotowe !
Pach jak nowy.
Ja stosuję takie żółte mazidło z końskiego sklepu - teściowej podprowadziłem (koń na pudełku był narysowany - więc myślę, ze to do końskiego osprzętu). Nie mam pojęcia co tam w środku jest, ale płocho nie waniajet, wchłania się dobrze, a jasne paski troszkę ciemnieją bezpośrednio po nałożeniu.
_________________ "Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
Pany bo widze ze temat o ktory chcialem zapytac.
Impregnujecie czyms pachy do zegarkow?
Co zrobic z nowym paskiem jak jest strasznie sztywny, zeby go troche zmiekczyc i zeby sie fajnie ukladal na rece?
_________________ "Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach