Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#3 Wysłany: 2012-03-21, 20:50
Blaz napisał/a:
Tomek napisał/a:
Blaz napisał/a:
która obrażała prawdziwe G-shocki.
Czyli te kurioza co to je małolaty noszą coby w oczy kłuli? To są te prawdziwe? Troszkę siedzisz - to się pytam
Cytat:
Owszem, jest taka seria tzw "pederastek", ale jest w mniejszości i z boku głównego nurtu g-shockowego. I dobrze, bo to są zegarki użytkowe, a nie dyskotekowe.
Miałem raczej na myśli te gulfmany, frogmany i inne oczoje$%e "many" Ale ja się nie znam, nie siedzę w gieszokach ..
strix napisał/a:
ten g-shock faktycznie jest jedynym dzi ktory nie wyglada jak gadzet dla nastolatka ...
O to to to ...
Blaz [Usunięty]
#4 Wysłany: 2012-03-21, 20:53
Tomek, łaskawie wybaczam, bo nie wiesz co czynisz.
Chciałbym zobaczyć jakiegoś małolata z Frogmanem na łapie.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2012-03-21, 20:53, w całości zmieniany 1 raz
Zasadniczo mam dość odmienny gust zegarkowy od Łukasza, ale w przpadku tego G się zgadzam - ten chromowany ramek nijak mi się nie widzi. O pasku nie wpomnę.
Wersja Strixa jeszcze ujdzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach