Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#17 Wysłany: 2012-03-11, 21:39
Mnie tam odliczarka zwana tez dowijarką do moich kilku przypadków jest niepotrzebna , ale Roman jak masz taka odliczarkę to pokaż bo ja mam tylko na zdjęciach z katalogu oraz opis podstwowej ze znanej nam biblii których to użyłem do dłlugich prezentacji na WZ w Muzeum Techniki w czerwcu tamtego roku:
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-03-11, 21:40, w całości zmieniany 1 raz
Spam [Usunięty]
#18 Wysłany: 2012-03-11, 21:47
Santino napisał/a:
Moim zdaniem to nie jest możliwe, żeby to wszystko była prawda!
Takie rzeczy to tylko są możliwe w wykonaniu staruśkich mistrzów spod samiuteńkich Alpów.
W Polsce to nie jest możliwe.
Musi jakaś siła nieczysta albo podrupka!
Marcin - Mistrz!
...byłem raz u "swojego" bateryjkowego...machera z nieco splątanym włosem i gość stwierdził że nic już nie poradzi - zapewne nie chciało mu się do tego zabierać
MARCIN SZACUN
Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-03-11, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#19 Wysłany: 2012-03-11, 21:52
Cytat:
Jestem pełen podziwu
Cytat:
MARCIN SZACUN
Pany kochane, ale ja przecie nic takiego wielkiego nie zrobiłem, po prostu skręciłem i zarobiłem odpowiednio nową sprężynkę do Billodesa kolejowego z polskim akcentem.
Cytat:
...byłem raz u "swojego" bateryjkowego...machera z nieco splątanym włosem i gość stwierdził że nic już nie poradzi - zapewne nie chciało mu się do tego zabierać
Mnie rozwiniecie,zwinięcie tego z prawie prostej taśmy wraz z dostruganiem pierścionka, zarobienie tego zajeło 3 godziny a to dlatego że zwijałem to merdając jedna pęsetą. Jakbym jechał na 2 pęsety to całość zajęła by max z godzinę, zreszta z tego co wiem to ręczna zabawa m/w tyle zajmuje zaś maszynowa dużo ,dużo szybciej.
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-03-11, 21:58, w całości zmieniany 1 raz
Spam [Usunięty]
#20 Wysłany: 2012-03-11, 21:58
kaido2 napisał/a:
Pany kochane, ale ja przecie nic takiego wielkiego nie zrobiłem, po prostu skręciłem i zarobiłem odpowiednio nową sprężynkę do Billodesa kolejowego z polskim akcentem.
...z Waszmością to by się niejeden na rozum pomieniał
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#21 Wysłany: 2012-03-11, 22:01
Cytat:
z Waszmością to by się niejeden na rozum pomieniał
Ja wiem? Nieraz jak sobie tak po przyjacielsku gadam z macherami konstruktorami od mechanizmów to odnosze wrażenie że to ja jeszcze mocno niedouczony jestem.
_________________ Pozdro!!!
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#22 Wysłany: 2012-03-11, 22:34
kaido2 napisał/a:
(...) ja jeszcze mocno niedouczony jestem.
No czego jenczy? Fabrykacja włosa z grubsza jak kaszrut każe, zamocowanie w pierścionku dopuszczalne z racji dostępnej graciarni (po stycznej powinno iść), Bregueta to i ja nie potrafiłem wygiąć bez specpribora, pacjent cyka podobno dokładnie.
A krakanie starych - no, na pewno więcej widzieli i więcej drzwi do lasu wyłamali, ale czas mieli i w pracy byli
Ten "makaron" przed i zamocowany włos po - Dla mnie to magia.
Kilka razy próbowałem, w popularnych zegarkach (gdzie od biedy można było potem zdobyć zamiennik), delikatnie naprostowywać lekkie skrzywienia włosa. Efekt ZAWSZE był opłakany.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 95 Skąd: Gdańsk
#27 Wysłany: 2012-03-12, 10:14
kaido2 napisał/a:
Czyli robimy podobnie a mianowicie pierwsze wystartowanie mechanizmu na dłuższym włosie a potem odpowiednia przycinka..
I znowu zdradziliśmy trochę "kuchni zegarmistrzowskiej"
pozdrawiam
Roman
[ Dodano: 2012-03-12, 10:16 ]
kaido2 napisał/a:
Mnie tam odliczarka zwana tez dowijarką do moich kilku przypadków jest niepotrzebna , ale Roman jak masz taka odliczarkę to pokaż bo ja mam tylko na zdjęciach z katalogu
Mam - trwają poszukiwania ......aparatu
Ostatnio zmieniony przez Kieszonkowe 2012-03-12, 10:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 95 Skąd: Gdańsk
#29 Wysłany: 2012-03-12, 15:55
kaido2 napisał/a:
....Roman jak masz taka odliczarkę to pokaż bo ja mam tylko na zdjęciach....
Prosisz - to masz
na pierwszym planie zegarki nie z mojej dziedziny,
ale nad którymi teraz pracuję Timex model 63
napęd elektryczny balans w kształcie cewki z przeciwwagą
a tylko sterowanie płytką kwarca którą w obu przypadkach
szlag trafił (pękła - prubuję posklejać ale z marnym skutkiem)
potem jeszcze odbudowa poprzerywanych ścieżek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach