Też oddam głoś na nie. Projekt jest forumowy od nas dla nas i chyba najlepszą zapłata dla wszystkich będzie po prostu ukończony projekt i możliwość posiadania wyjątkowego egzemplarza.
Dobrym przykładem jest PZL'ka, mnie wtedy jeszcze na forum nie było, ale chłopaki odwalili kawał dobrej roboty jak wcześniej wspomniano dla idei i nie byli z tego powodu zawiedzeni.
NIE
wyglad i zamysl naszegi forumowca to nasz Wklad i idea a nie wynajetego grafika. czyli idac ta droga trzeba tez odpalic dole tym co oddali glos w ankiecie podeslali swoje wizje etc. Co by bylo sprawiedlkwie Na starcie trzeba bylo zaznaczyc ze projekt jest za dobre slowo i na100% jestem pewien ze znajdziemy grafikow poszielajacych nasza pasje czy tez hobby. Cala ta ankieta jest dla mnie do bani
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Pies czy kot?: pies Pomógł: 66 razy Wiek: 60 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 35127 Skąd: Polska Pd. B
#34 Wysłany: 2012-01-10, 00:09
Panowie - mnie sie tez wydaje, ze to troche ni z gruszki ni z pietruszki opcja przy Forumowcu. Ja nie uwazam (i czesto jest mi to wytykane jako blad), ze za kazde ruszenie glowa, czy reka nalezy sie twarda zaplata...
Bede wiec na "nie"
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Pomógł: 12 razy Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#36 Wysłany: 2012-01-10, 00:12
Nie no, absolutnie Dla mnie nie jest ta dyskusja żadnym problemem i cieszę się że ona ma miejsce ponieważ nic mnie tak nie uszczęśliwia, jak jasne, wprost powiedziane opinie. Te są, jak widać, diametralnie różne.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 11 razy Wiek: 77 Dołączył: 18 Cze 2010 Posty: 1873 Skąd: WOT
#43 Wysłany: 2012-01-10, 00:23
Split, rozumiem Twoje intencje i w żadnym razie nie mam pretensji. Natomiast chciałbym explicite wyłożyć dlaczego "nie". Otóż, zapłata (a także rewanż) mają także podtekst. który z pewną przesadą brzmi "zapłaciłem, nie jestem ci nic winien, a ty dostałeś za robotę i możesz sp...".
Pomógł: 33 razy Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 6275 Skąd: Warszawa
#44 Wysłany: 2012-01-10, 08:07
z doswiadczenia powiem Wam, ze robienie jakiegokolwiek projektu non-profit klubowego (to akurat bylo forum samochodowe) ma byc wlasnie non-profit dla kazdego zaangazowanego, bo inaczej moze sie zrobic niemilo i krzywo.
oczywiscie jestem za tym, zeby grafikom podziekowac jakos materialnie (mozemy sie zrzucic potem tez dobrowolnie na np. pasek, mqj'a albo cos w klimacie zegarkowym), ale nie sadze, zebysmy musieli akurat te kwote jakos dodatkowo uwzgledniac w budzecie (ktorego notabene nie znamy).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach