Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#39 Wysłany: 2010-01-11, 14:12
Zgrzyta i wydaje dziwne dźwieki. Nie mam czasu go rozebrać ale postaram się w tym tygodniu. Mam nadzieję, że to tylko kwestia smarowania lub dokładnego skręcenia. Poczekaj jeszcze chwilę. Zrobię zdjęcia wnętrzności.
Poza tym działa. Wszystkie automaty mam wreszcie nakręcone.
Ponieważ mam pokój umeblowany starymi meblami dębowymi umyśliłem sobie zrobić rotomat który by pasował wyglądem do reszty.
Znalazłem u Jubilera przecenioną, oczywiście chińską kasetkę na biżuterię.
Pomalowana była na prawie czerwony kolor, musiałem skrobać do żywego drewna, po czym bejca dębowa i politura. Pojemnik na zegarek ułożyskowałem na trzech łożyskach o średnicy zewnętrznej 10mm.
Mechanizm nabyłem za 27zł na znanym portalu aukcyjnym.
Jako że traktowałem to jako prototyp jako sterownik zastosowałem zewnętrzny zegar sterujący z Castoramy za całe 16zł. Ma on interwał pracy 15 minutowy. Nastawiam 15 minut pracy i 15 postoju. Po każdym postoju silnik rusza w przeciwną stronę, co może mieć znaczenie przy zegarkach nakręcanych tylko w jednym kierunku. W sumie rotomat pracuje ok 3 godzin na dobę, co jak przeliczyłem w/g tabeli którą znalazłem kiedyś w necie wystarcza do nakręcenia przeciętnego automatu.
Dużo tam jeszcze masz tego na dzisiaj? Świetne wykonanie, świetny projekt i pomysł! Masz człowieku duuużo umiejętności i talentu do takich robót. Cieszymy się wszyscy, że ktoś taki udziela się na CW!
Boszzz...jak ja chciałbym mieć rotomat na dwa zegarki...tyle że póki co miejsca brak w mieszkanku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach