Poprzedni temat «» Następny temat
Pobieda urwana śrubka mocująca werk
Autor Wiadomość
goral35
[Usunięty]

 #1   Wysłany: 2011-12-31, 11:00   Pobieda urwana śrubka mocująca werk

Witam

nabyłem oto takie cuda jak na zdjątkach. W środkowej pobiedzie wymieniłem balans, zegarek ruszył i pracuje ale jest jeszcze jedna wada a mianowicie urwana jedna ze śrubek przytrzymująca werk w kopercie. Cyz domowym sposobem jestem w stanie wykręcić pozostałą resztę z werk, zwłąszcza że urwanie jest na poziomie werku i nic nie wystaje!!! Macie jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić ???

pozdr. Darek
 
 
pmwas
Właściciel Pola Ryżowego
4-85


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2964
Skąd: Sosnowiec
 #2  Wysłany: 2011-12-31, 11:41   

Z doświadczenia wiem, że to bardzo trudne. W Moniach jest łatwiej, bo tam z reguły po zdjęciu mostka jest jednak za co chwycić, a w Pabiedach "kaplica" :(
_________________
Ну, погоди! :wkurzony:
 
 
kaer
Kierownik Pola Ryżowego
Sprzedam Opla


Pomógł: 3 razy
Wiek: 40
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 1465
Skąd: ZS
 #3  Wysłany: 2011-12-31, 12:01   

Ja powiem, że z mojego doświadczenia zawsze takie urwanie kończy się u zegarmistrza.
_________________

Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
 
 
goral35
[Usunięty]

 #4  Wysłany: 2011-12-31, 12:06   

czyli pozostają dwa wyjścia:
1. wymiana całego werku :(
2. lub naprawa u zegarmistrza, ciekawe ile sobie krzyknie za wykręcenie tej śrubki ???
 
 
pmwas
Właściciel Pola Ryżowego
4-85


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2964
Skąd: Sosnowiec
 #5  Wysłany: 2011-12-31, 12:16   

A ja to z reguły po prostu olewam i tyle. Do kolekcj może być z taką urwaą śrubką. trudno się mówi. Zresztą problem był częsty - później, w latach '50 zwiększono rozmiar gwintu.
_________________
Ну, погоди! :wkurzony:
 
 
goral35
[Usunięty]

 #6  Wysłany: 2011-12-31, 12:30   

do kolekcji owszem w skrzynce może taka być, ale ja lubię co jakiś czas założyć na nadgartek :) i takie stukanie werku w kopercie straśnie mnie wnerwia :)
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #7  Wysłany: 2011-12-31, 13:27   

Dokładnie nie pamietam czy w tych starych 2602-5 sa tzw. tulejki zgwintem na śrubki nabijane w płyty.Pamietam że wiele razy jak miłem w ruskim urwaną śrubkę na równi z płytą to wybijałem z płyty całą tą tulejkę i nabijałem dobrą wybitą z innej ruskiej płyty czy mostka i wkręcałem śrubkę. Jężeli tej tulejki tam nie ma i gwint jest bezpośrednio w płycie to co można zrobić:

1. Za pomocą rozwiertaka- wykrętaka do złamanych śrub można resztę tej śrubki wykręcić.

2. Można przewiercić resztkę śrubki mniejszym wiertłem węglikowym,nagwintować gwintowniczkiem lewoskrętnym i wkręcając w to śrubkę lewoskrętną po prostu wykręcić.

3. Można w tym miejscu przewiercić wiertłem węglikowym nagwintować(M1,2) na większej średnicy śrubkę i tąką śrubkę wkręcić(M1,2).

4. Można wybić na stopce za pomocą wybijaka ręsztę śrubki z płyty, poprawić gwint gwintownikiem i taką śrubkę wkręcić, jeżeli gwint po wybiciu będzie wyorany i poprawka z gwintownika nic nie da to trzeba rozwiercić na większą średnicę, nagwintować na M1,2 i taką M1,2 wkręcić.

5. Można rozwiercić i nabić tuleje z gwintem z innej ruskiej płyty.
_________________
Pozdro!!!
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #8  Wysłany: 2011-12-31, 13:59   

O ile pamiętam, otwór pod ten wkręt jest otwarty u dołu (tzn pod tarczą). Ja bym ne wejściu spróbował dać na ten gwint odrobinę - tak na dotknięcie wkrętakiem - nafty, ewentualnie "diabełka" jeśli masz. Następnie zaostrzyć porządnie najmniejszyt wkrętak by wchodziło w otwór możliwie nie dotykając gwintu i mocno dociskając do końca wkrętu od dołu "wkręcić" go w górę.

J.
 
 
goral35
[Usunięty]

 #9  Wysłany: 2012-01-02, 08:39   

hę ???
a co to ten diabełek :shock: :roll: :roll:
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #10  Wysłany: 2012-01-02, 11:32   

Pół na pół nafta z płynem hydro do skrzyń automatycznych.

J.
 
 
goral35
[Usunięty]

 #11  Wysłany: 2012-01-02, 12:18   

git

warto spróbować a może się udać :)

a nazwa mikstury superancka :lol: :lol:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum