Poprzedni temat «» Następny temat
Sea-gull M163S - przymiarki do zakupu pierwszego chińczyka
Autor Wiadomość
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #1  Wysłany: 2009-12-25, 19:48   Sea-gull M163S - przymiarki do zakupu pierwszego chińczyka

Zacznijmy od tego, że jestem snobem i purystą, :wink: tak więc zegarek muszę mieć z półki jak najwyższej :wink: Wybór pada oczywiście na Sea-gulla. Smoki od zawsze reprezentowały lobby bransoletowe i lubiły bajery typu dziurbillon, tak więc wybór padł na model M163S

http://img138.imageshack.us/i/seagull.jpg/

Za konkretne działania w celu zakupienia tej Mewy będę brał się po nowym roku, najpierw jeszcze będę musiał załatwić formalności typu założenie konta w paypalu ...



Teraz mam takie pytanie do Was Kumotrowie

Nie spotkałem się jeszcze z takim bajerem jak to cóś widoczne nad balansem zwane flyingwheel :oops: Wpisując w google flyingwheel watch itp. nie wyskakuje nic konkretnego o tym ustrojstwie. Są tylko filmiki na youtube pokazujące jak to pracuje. Widać, że chodzi to równo z sekundnikiem, jak to jest napędzane, po co to jest :?:

i jeszcze takie jedno pytanie - czy ten Sea-gull ma jakiegoś odpowiednika wśród szwajcarów, czy to chiński projekt ? (chodzi mi oczywiście o wygląd zewnętrzny)
 
 
bEEf
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego
Jestę Hipsterę


Pomógł: 12 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 5341
Skąd: Warszawa
 #2  Wysłany: 2009-12-25, 20:09   Re: Sea-gull M163S - przymiarki do zakupu pierwszego chińczy

Karol Kłósek napisał:


Nie spotkałem się jeszcze z takim bajerem jak to cóś widoczne nad balansem zwane flyingwheel :oops: Wpisując w google flyingwheel watch itp. nie wyskakuje nic konkretnego o tym ustrojstwie. Są tylko filmiki na youtube pokazujące jak to pracuje. Widać, że chodzi to równo z sekundnikiem, jak to jest napędzane, po co to jest :?:



Moim zdaniem zadaniem tego czegoś jest po prostu udawanie tourbillona i nie służy niczemu innemu :)
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #3  Wysłany: 2009-12-25, 21:16   

Ano właśnie. To taki gadżecik. :lol:



A Sea-gull ów to moim zdaniem jeden z najładniejszych, więc gratuluję wyboru. :lol:
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #4  Wysłany: 2009-12-25, 21:32   

to taki drugi pseudo sekundnik :)
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #5  Wysłany: 2009-12-25, 21:36   

Ponieważ nasz forumowy Parnis Chronometer bazuje na tym samym werku jak się koledzy zagłębią wzrokiem głębiej pod koło balansu to spostrzegą dokładnie takie samo kółko
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #6  Wysłany: 2009-12-26, 00:11   

Jeszcze jedna, jak dla mnie ważna rzecz to średnica - 38,5 mm, nie lubię za dużych zegarków, ten będzie akurat. Tyle tylko, że jak już dojdzie do zakupu i dostanę w paczce taki piękny nowy zegareczek, to nie wiem czy się przemogę, żeby włożyć go na rękę. Chyba będzie leżał razem z radzieckimi w kolekcji jako rodzynek z sąsiedniego kraju. Podobnie miałem z Orientem, kupiłem w maju na kizi takiego Orienta: http://www.orient.ru/file...O/CFHAA001B.jpg

nówka w pudełku z papierami, folią na bransolecie. Miałem zamiar go nosić na co dzień, ale jak otworzyłem paczkę i zobaczyłem - taki piękny nieskazitelny, to się nie przemogłem i leży w kolekcji z radzieckimi jako rodzynek zza morza.

Po świętach zrobię Orientowi parę fotek.



Wracając jeszcze do Sea-gulla, będzie to mój pierwszy zakup za granicą. Jak na razie zegarek ten znalazłem w dwóch miejscach: http://www.usseagull.com/m163s.htm

i http://www.seagullwatch.eu/auto/M163S-21.php

Z ameryki byłby dużo tańszy, tylko jak to jest z tymi opłatami celnymi ? Przy zakupie w europie narzut podatków i innych opłat będzie taki sam ? Może poleci jeszcze ktoś z Kolegów jakieś miejsce, gdzie ta Mewa byłaby jeszcze tańsza ?

Trochę dużo tych pytań, ale za granicą jeszcze nic nie kupowałem i czuję się lekko zagubiony, chociaż najbardziej przeraża mnie cała procedura zapłaty - paypal, na którym jeszcze nie mam konta ...
 
 
Swissmaker
Ojciec Założyciel


Wiek: 33
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 541
Skąd: Wrocław
 #7  Wysłany: 2009-12-26, 00:40   

Jeżeli Kolega chciałby się bliżej przyjrzeć mechanizmowi to polecam wyprawę do Apartu i poproszenie sprzedawczyni o ten model







:D
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #8  Wysłany: 2009-12-26, 19:26   

Po nowym roku wybiorę się do Apartu, przed zakupem przyda się zrobić wstępny zwiad :wink:



Nie miałem jeszcze w rękach zegarkach z tym mechanizmem, jak tam jest z wahnikiem - nakręca w obie strony ?
 
 
Swissmaker
Ojciec Założyciel


Wiek: 33
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 541
Skąd: Wrocław
 #9  Wysłany: 2009-12-26, 19:54   

A w życiu - nie ma lekko, to rasowy chiniol - obrót tylko w jedną stronę :P
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #10  Wysłany: 2009-12-26, 20:09   

To mnie zaskoczyłeś, ale i tak nadal chcę tego Sea-gulla i to bardzo :D
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #11  Wysłany: 2009-12-27, 20:17   

W domu już nie mogłem wysiedzieć i wybrałem się na małe wojaże po hipermarketach. Tam gdzie byłem Aparta nie ma, ale w innym sklepie jubilersko - zegarkowym był taki Timex z czarną tarczą. Mechanizm robi bardzo pozytywne wrażenie, to śmigło :wink: nad balansem też.

Bliskie spotkanie z tym Timexem jeszcze bardziej nakręciło mnie na zakup Sea-gulla.
 
 
kubama
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #12  Wysłany: 2009-12-27, 20:25   

Moim zdaniem ta Mewa to bardzo udany zegarek: piękna tarcza, rozmiar garniturowy. Odkryty balans dodaje mu uroku. Wq^wia tylko w kombinacji z napisem TOURBILLON ale tu tego nie mamy.
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #13  Wysłany: 2010-03-02, 03:24   

Nadejszła Wiekopojmna Chwiła :!:
Smok będzie kupował chińczyka :!:

Kumotrowie, za granicą jeszcze nic nie kupowałem, tak więc proszę o kilka porad.

Na paypalu jeszcze konta nie mam, ale to nie problem, się założy, tylko że smoki są trochę staroświeckie, tak więc karty kredytowej nie miałem, nie mam i nie będe mieć. Na paypalu podobno już nie trzeba mieć karty, ale przeszukując ogrom internetu natrafiłem na narzekania ludzi, że niektóre sklepy / sprzedawcy wymagają podania przy transakcji numeru karty kredytowej. Jak w rzeczywistości z tym jest :?:

pytanie 2 - gdzie najlepiej kupić Sea-gulla. Brać ze strony http://www.usseagull.com/ czy lepiej szukać na Taobao

pytanie 3 (jak na razie ostatnie :wink: ) Jak to jest z cłem i vatem ? Gdzie to się płaci - w sensie czy muszę łazić po kasach urzędowych, czyścić klamki i jakieś faktury pokazywać, czy można to załatwić przelewem ? Przy zakupie z USA myślę że cło i vat raczej doliczą, a jak to jest z Taobao, da się przy zakupach na tym chińskim jebaju uniknąć tych opłat :?:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
anduril
[Usunięty]

 #14  Wysłany: 2010-03-02, 06:54   

1) jeżeli sprzedający przyjmuje paypala, to płacisz paypalem, wtedy nie musisz nic więcej podawać. Dla tych którzy nie przyjmują paypala polecam mBankową eKartę za 25 zł/rok - całkowicie bezpieczna wirtualna karta kredytowa działająca jak zwykła wypukła Visa,
2) pozostawię to pytanie komuś mądrzejszemu ;) ,
3) jeśli trafi na cło (kwestia szczęścia/pecha), to jeśli nie będzie w środku faktury, czy czegoś określającego wartość, urząd przyśle pismo z pytaniem o jakiś papier pozwalający stwierdzić wartość towaru (faktura, potwierdzenie zamówienia, honorują nawet wydruk z ebaya). Wszelkie dodatkowe opłaty uiszczasz przy odbiorze u pani w okienku pocztowym.
Powodzenia!
 
 
Kyle
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 9 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2296
 #15  Wysłany: 2010-03-02, 09:33   

Karol Kłósek napisał/a:
Na paypalu podobno już nie trzeba mieć karty, ale przeszukując ogrom internetu natrafiłem na narzekania ludzi, że niektóre sklepy / sprzedawcy wymagają podania przy transakcji numeru karty kredytowej. Jak w rzeczywistości z tym jest :?:


jak ktoś przyjmuje PP, a chce oprócz tego numer karty, to uciekaj jak najdalej. To jest wielki plus PP, że można płacić kartę nie pokazując sprzedawcy jej numeru

do PP możesz podpiąć swój rachunek bankowy. W przybliżeniu i uproszczeniu PP to jest jeden bank (jakiś duński o ile pamiętam), w którym każdy zakłada sobie coś w rodzaju rachunku, więc przesyłanie pieniędzy jest w ramach jednego banku, z rachunku na rachunek. Możesz zrobić tak, że jak chcesz zapłacić, to ze swojego "zwykłego" rachunku przelewasz kasę na swoje konto w PP, i jak już kasa tam dojdzie, to za jej pomocą możesz dokonywać płatności na rzecz innych posiadaczy kont PP. Transfer kasy ze zwykłego rachunku na Twój rachunek w PP może potrwać, nawet kilka dni. Transakcje kartą podpiętą do PP dla porównania są dokonywane od ręki

wydaje mi się, że nie musisz mieć zresztą kredytowej - wystarczy karta płaska, jeżeli ma funkcję płatności w necie. Nie sprawdzałem tego w praktyce, bo używam wypukłej
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum