Rzucam temat tutaj, na kizimizi jakoś nikt nie potrafił mi odpowiedzieć.
Zamierzam przywrócic wodoszczelnośc mojemu 6309
Pytanie - czy wystarczy sama wymiana uszczelek (dekiel, koronka) na nowe, czy może jeszcze coś? Domyślam się, że słabym punktem może być szkiełko..
I druga sprawa - gdize takiej renowacji mogę dokonać? Najchętniej od razu ze sprawdzeniem szczelności. Może macie jakieś namiary godne polecenia - chętnie w okolicach Trójmiasta (choć to nie warunek konieczny:)?
Zaznaczam - z zegarkiem nie zamierzam nurkować, ale chciałbym aby po renowacji mógłbym z nim bez obaw wskoczyć np. do basenu (a to przekleiłem z mojego postu na kizimizi, nie nie macie deja vu!)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#2 Wysłany: 2009-12-15, 09:54
Wszystko zależy od stanu zegarka. W obu moich 6309 wystarczyła wymiana kompletu uszczelek. Szkiełka nie były ruszane. Newralgicznym punktem jest sama koronka, która jest dość skomplikowana i potrafi się zużyć (skoro to 7040 to ma ok 30 lat) ale jeżeli nie masz tam wżerów i chodzi poprawnie to możesz załozyć, że nie ma się czego obawiać. Po takie operacji będziesz spokojnie mógł nurkować. To w końcu diver 150m! Moje oba Seiko sprawdzają się z powodzeniem na basenie bo to żaden dla nich wysiłek
Zegarmistrza to mogę polecić tylko w Warszawie - na Belgradzkiej 4.
Ja takie rzeczy, fakt że nie w Seiko a w Komandirskich i w Amfibiach, robiłem samodzielnie - wymiana uszczelki dekla (a i to nie zawsze) + jego smarowanie + smarowanie gwintu koronki. I nie było problemów, po takich zabiegach bez kłopotu nurkuję z nimi swobodnie (do 6m), nawet z Komandirem. Jeśli szkiełko jest jak powinno osadzone (wklejone) to jest to najmocniejszy element całości, i nie spotkałem jeszcze rozszczelnionego jeśli nie było wymieniane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach