Całkiem przypadkiem i niejako wbrew mej woli trafiła do mnie z Ukrainy beczka.
Nie wdając się w szczegóły transakcji i pomijając koszta z nabytkiem związane (ok 40 PLN) postanowiłem ją zatrzymać (choć niektóre głosy zalecały sprzedaż).
Stan wizualny niezbyt ciekawy:
- liczne drobne zadrapania na kopercie,
- szkiełko matowe od wielu mikrorys,
- bezel częściowo pozbawiony powłoki (przetarcia) i oczywiście zablokowany (nie obraca się)
- wskazówki w większości pozbawione lumy,
- na tarczy brudne pozostałości prawdopodobnie po lumie (wygląda to tak, jakby luma powoli odpadała i była „rozcierana” po tarczy przez obracające się wskazówki )
Mechanicznie:
Trudno powiedzieć, nie otwierałem zegarka (niezbyt się na tym znam) a wizyty u zegarmistrza jeszcze nie złożyłem.
Zauważone objawy:
- werk pracuje, da się nakręcać bez problemu aczkolwiek bardzo „miękko” i „cicho”, tzn. bez większego oporu i towarzyszącemu temu charakterystycznemu „terkotaniu” tak jak w innych posiadanych przeze mnie zegarkach (może „ten typ tak ma”?)
- po ustawieniu godziny (zewnętrzne położenie koronki) przy próbie ponownego jej zakręcenia sekundnik „wariuje”, tzn zatrzymuje się, przeskakuje lub cofa. W chwili dociśnięcia koronki i jej zakręcenia wszystko wraca do normy.
- rezerwa naciągu w granicach 38 godzin po całkowitym nakręceniu
- spóźnia się około 1min 45 sek na dobę
Poprzedni właściciel (staruszek na bazarze) zarzekał się że zegarek jest oryginalny i nigdy nie był odnawiany. Co do tego ostatniego stwierdzenia to chyba mu wierzę...
Mam pytanie do kumotrów biegłych w sprawach odnawiania takich prawie „wykopków”.
Jaka jest Wasza opinia, czy jest sens odnawiać beczkę w takim stanie?
Czy jest ktoś na forum kto podjął by się takiego wyzwania?
Czy w Rzeszowie lub okolicach jest jakiś zegarmistrz-fachowiec któremu śmiało można powierzyć taki zegarek bez obawy że pogorszy jeszcze jego stan?
Dzięki wszystkim tym, którzy dotrwali do końca tego posta.
Już dawno nie napisałem aż tyle na żadnym forum...
Stan wizualny niezbyt ciekawy:
- liczne drobne zadrapania na kopercie,
- szkiełko matowe od wielu mikrorys,
- bezel częściowo pozbawiony powłoki (przetarcia) i oczywiście zablokowany (nie obraca się)
- wskazówki w większości pozbawione lumy,
- na tarczy brudne pozostałości prawdopodobnie po lumie (wygląda to tak, jakby luma powoli odpadała i była „rozcierana” po tarczy przez obracające się wskazówki )
Mechanicznie:
Trudno powiedzieć, nie otwierałem zegarka (niezbyt się na tym znam) a wizyty u zegarmistrza jeszcze nie złożyłem.
Zauważone objawy:
- werk pracuje, da się nakręcać bez problemu aczkolwiek bardzo „miękko” i „cicho”, tzn. bez większego oporu i towarzyszącemu temu charakterystycznemu „terkotaniu” tak jak w innych posiadanych przeze mnie zegarkach (może „ten typ tak ma”?)
- po ustawieniu godziny (zewnętrzne położenie koronki) przy próbie ponownego jej zakręcenia sekundnik „wariuje”, tzn zatrzymuje się, przeskakuje lub cofa. W chwili dociśnięcia koronki i jej zakręcenia wszystko wraca do normy.
- rezerwa naciągu w granicach 38 godzin po całkowitym nakręceniu
- spóźnia się około 1min 45 sek na dobę
Banał - opisałeś stan połowy moich Beczek
No to od dołu :
spóźnienie - niewiele odbiega od akceptowalnego poziomu dla zegarka w tym wieku, o nieznanej historii. Po czyszczeniu i konserwacji powinno byc lepiej.
rezerwa - jest OK
wariacja wskazówek - tu winne są opory przy zakręcaniu koronki i/lub za krótki minimalnie walek. Po czyszczeniu całego zespołu beczkowego - będzie wiadomo.
halas - 2209 nakręca się cicho, nie ma terkotu. Jeśli go porównujesz do starszych mechanizów, to róznica jest znacząca.
"pozostaości na tarczy" - to prędzej jest otarcie od źle osadzonej wskazówki/tarczy.
wskazówki sobie możesz naprawić
bezel wystarczy zdjąć i umyć. Przetarcia - chromowanie. Bezel w Wostokach jest mosiężny, niestety ..
Szklo i koperta do polerki.
A na oruma się fotki należą, żebym tych głupot wirtualnie nie pisał ...
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#6 Wysłany: 2011-11-17, 00:19
szkło wypolerujesz sobie sam nawet pastą do zębów lub pastą polerską do lakierów samochodowych , kopertę też można samemu taką pastą potraktować . Werka na przegląd i smarowanie do zegarmistrza .
W ciemno mogę powiedziec, że masz amfę w stanie standartowym
Jeżeli tarcza nie ma żadnych przebarwien i koronka trzyma się wałka kupiłes ją za dobrą cenę.
Tak jak pisał Alamos wszystko jest do uratowania
Czekam na zdjęcia.
Rzeczywicie wygląda, jakby stra luma roztarla się na tarczy.
Myslę że da się ją w sporym stopniu usnąć.
Chcesz to sam robić ?
Reszta zgodna z diagnozą.
Pies czy kot?: pies
Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 99 Skąd: Rzeszów
#10 Wysłany: 2011-11-17, 19:19
Niestety, brak mi jakiegokolwiek doświadczenia w tym temacie a także zero odpowiednich narzędzi.
Nie chciałbym jej zniszczyć bo to moja pierwsza (beczka oczywiście ) a w dodatku prezent (od Żony Osobistej).
Może znalazłaby się jakaś pomocna dusza ?
A może namiary na jakiegoś godnego zaufania majstra w Rzeszowie / okolicach?
Pies czy kot?: pies
Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 99 Skąd: Rzeszów
#13 Wysłany: 2011-11-17, 20:11
Cytat:
Zaba a nad indeksem godziny drugiej chyba jest pękniecie szybki ?
Pęknięcie raczej nie, bo nie przechodzi do środka przez całą grubość szkiełka (pleksi?).
To raczej wygląda jak dosyć szeroka, powierzchniowa rysa, niezbyt głęboka - coś w rodzaju odłupania (oglądałem przez lupkę x5 - wystarczy by to zauważyć)
Krawędzie są zaokrąglone więc musiała powstać dosyć dawno...
Cytat:
Majstra to ci nie podam, ale mogę cię zapewnić że to jest bardzo prosta robota. Na forumie jest kilka tutoriali do tego jak to zrobić
Poszukam, poszukam ... i wtedy zastanowię się czy jestem w stanie sam podołać temu wyzwaniu.
Zaba, nie pitol... Beczka jest zacna i musi żyć wizualnie gorszą nosze na nadgarstku i sie nie wstydzę, jak ktos neguje wyglad to sie pytam co on ma na nadgarstku..jak bateryjka to go wysmiewam, jak cos lepszego co rzadko sie zdaża to mowie mu ze to sowieckich nukrów zegar..z historią, tradycja,socjalistyczną duszą a nawet przesłaniem dla kapitalistycznego świata
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach