Pies czy kot?: pies Pomógł: 8 razy Wiek: 59 Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 383 Skąd: Gdynia
#1 Wysłany: 2011-11-10, 11:23 Aeronavigator
Witam koleżeństwo!
Wzrok mój ostatnio skierowałem na Aeronavigatora w wersji black, 47 mm, werk Mołnia, szkło mineralne. Czy ktoś z szanownych może taką maszynę posiada i pieści ją i jej koronkę codziennym kręceniem? Jeśli tak, bardzo proszę o opinie. Trochę się obawiam tych 47 mm, dotychczas największy zegar na mojej łapie to Marianna 44 i Sector 42. Pozostałe to "maleństwa", Oris 39 mm, Roamer takoż samo i Tissocik jeszcze mniejszy i maleńki Fortis 34 mm. Może jakieś zdjęcie nadgarstkowe? I to codzienne męczenie gwintu koronki podczas nakręcania... czy to trwale rozwiązanie? Czekam na opinie i z góry dzięki.
Poprawiłem zdjęcie - tutaj same lenie są i nie chce im się klikać
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-11-11, 13:40, w całości zmieniany 1 raz
Zakręcana koronka w zegarku z ręcznym naciągiem to zawsze słabe ogniwo. Jeśli będziesz ostrożny, a gwint nasmarowany i czysty - nie powinno być problemu.
O wymiarze się nie wypowiadam, musisz sam zmierzyć. Rozmiar to nie wszystko
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#3 Wysłany: 2011-11-10, 12:02
Ja mam aeronawigatora , to jest kawałek zegarka i na ręce jest dosyć "spory" zakręcana koronka w Rosyjskich zegarkach to jest dosyć słaby punkt, ta w aeronawigatorze daję radę ale ze względu na kształt dosyć mocni "wgryza" się w nadgarstek.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 8 razy Wiek: 59 Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 383 Skąd: Gdynia
#5 Wysłany: 2011-11-10, 13:37
selassje - no ładne cacko, że zacytuję klasyka, Maxa Paradysa. Zawsze co dwie koronki, to nie jedna! Dzięki wszystkim za informacje. A tak nawiasem, ostrożny staram się być, z rozmiaru fetysza nie czynię, a co do smarowania... zrobić samemu czy do fachowca się udać? Choć tę kwestię będę rozstrzygać, jeśli zegarek kupię.
Ja używam po prostu oleju do automatycznej skrzyni biegów, i całkiem przestałem się nad tym zastanawiać - w skrzyni są elementy gumowe, jak m krzywdy nie robi - to i uszczelce nie zrobi Ale prościej o smar sillikonowy w wiekszości domw.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-11-10, 14:46, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 8 razy Wiek: 59 Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 383 Skąd: Gdynia
#12 Wysłany: 2011-11-11, 13:17
... ano mam powyżej 17 cm... Znakiem tego moje obawy co do układania się na łapie aero troszkę zmalały. Dzięki raz jeszcze za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście jeśli ktoś jeszcze chciałby się wiedzą na temat tego łocza podzielić, będę wdzięczny. Smar silikonowy mam, sprawdziłem, więc mogę myśleć o zakupie zegara. Jak się ziści, to się pochwalę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach