Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#47 Wysłany: 2011-10-26, 21:11
Racja ten trzeci to nie komandir, ani amfibia ogólnie nie pasuje do reszty więc spokojnie możesz go wysłać do mnie . A tak poważnie bardzo fajny zbiór gratuluję
Tyle że dekle, koperty można tez podmieniać, niestety, więc czasem bywa to mylące...
No tak od razu patrzec ze dekiel podmieniony .
W jakim celu? Podniesienia wartosci? Moze gdyby bylo od I sekretarza partii , to i owszem jest cel Czy moze dekiel zaginal a zegarmistrz mial tylko taki bo z Amfibiami ciezko?
Czy ty bys nosil zegarek z deklem na ktorym jest dedykacja od jakiejs obcej zony/meza dla kochajacego partnera?? Ja raczej nie, i szukal bym zegarmistrza ktory mi dolozy czysty. Wszak taka amfibia to nie bialy kruk a tym bardziej dekiel.
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#55 Wysłany: 2011-11-01, 16:24
Nie, no może nie w tym przypadku . Jednak np u ukraińskich sprzedawców na zatoce zdarzaja się zegarki z dedykacjami, które sa ewidentnymi skłądakami, co jakis czas się trafia na takiego...
pmwas, maz racje czasmi zdazaja sie skladaki by podniesc wartosc danego egz. i tez nie dam sobie reki uciac ze moj nie jest ale nie sadze.
Ostatnio widzialem fajnego Komandira z lat 60tych, z piekna dedykacja od Ministra Obrony.... gdyby cena byla znosna wzial bym, nawet jesli to skladak, ale cena byla chora wiec zrezygnowalem.
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach