Pies czy kot?: kot Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 1682 Skąd: Warszawa
#79 Wysłany: 2011-03-27, 22:59
No a ja pomarudzę Pomarudzę dla tego że mamy dążyć do doskonałości, narzędzia cyfrowe pozwalają nam naprawdę długo wymęczyć projekt aż będzie cacy.
Zatem tak - generalnie naprawdę ogromny postęp, bardzo fajnie wychodzi ta lekka asymetria elementów, w sensie że nie wszystko idzie po okręgu tylko po wycinkach.
Coś bym jeszcze zmienił w tarczy sekundnika - jak dla mnie wagowo to za dużo bieli na tej tarczy. Może tylko lekki outline okręgu i biała wskazówka sekundy? Sam nie wiem ale myślę że można by się z tym pomęczyć.
Druga sprawa - wiadomo robimy homłejda żeby był nasz i żeby był unikatowy - jednak trudno mnie przekonać do celowości umieszczania nazwiska - po prostu lekki zbytek, czasem mniej znaczy więcej. Ale tak jak mówię to moja opinia, i np. przy modzie Janka wyszło ciekawie choć pozostanę przy swoim zdaniu.
Pomysł z lumą na kropkach świetny.
Pytanie - drukowałeś to na porządnie kryjącej laserowej drukarce w skali 1:1 i przymierzałeś ? Zawsze takie makietowanie, zwłaszcza w docelowej skali obnaża wszystkie drobiazgi.
Dla mnie tarcza rewelacja - nowoczesna wariacja na temat lotnika. Poza tym fajnie mieć zegarek z własnym nazwiskiem. IMO w tej czcionce wygląda fajnie.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#89 Wysłany: 2011-09-29, 10:40
Projekt lotnik kolegi Ghostdoga powoli zmierza ku końcowi.Niestety dużo czasu zajeło mi szukanie materiału pod pierścionki centrujące.Kupić gdzieś kawałek grubościennej mosieżnej rury o odpowiednich wymiarach niestety jest problemem, podobnie rzecz tyczy się stalówek.Udało mi się nabyć stalówke z czego nawet się ucieszyłem gdyż koperta stal oraz pierścień stal ładnie do siebie pasowały i pierścień po wytoczeniu był niczym fabrycznym elementem koperty,lecz po krótkim czasie okazało sie że materiał jest nic nie wart gdyż korodował w zawrotnym tępie. Szukałem dalej,mosiądzu nie znalazłem, a wiec po przemyśleniach postanowiłem spróbować z plasticzanem.Po wytoczeniu plastika okazało się że po zakręceniu dekla nie jest on widoczny więc chyba może być?
Pierścień wymaga jescze oszlifowania:
A tak wygląda jescze z ,ołniową tarczą:
Pozostała jeszcze do zrobienia tarcza i odpowiednio długi mołniowskiklucz.
Może być.
Powiem więcej. Ja bym się zastanowił nad gumowym. To stara Mołnia,bez jakiegokolwiek antywstrząsu. Pakowanie jej w stalowy pierścień to śmierć przy pierwszym upadku lub uderzeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach