Pies czy kot?: pies Pomógł: 114 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 12934 Skąd: Opole
#1 Wysłany: 2011-09-21, 19:36 Strela vs Strela - czyli o co tu chodzi
Siedzę sobie i wymyślam co by tu jeszcze zakupić. Co prawda mój nowy nabytek jeszcze nie doszedł a już mnie wzięło na kolejny (powiedzcie czy to normalny czy się leczy ). W pewnym wątku pojawiła się piękna biała Strela. Stwierdziłem, że będzie ona świetnym substytutem Zuana na którego choruję oraz Orienta. Mechanicznego chronografu nie mam (bo ciągle mam mało), do tego biała tarcza, fajny mały rozmiar i fajnie wygląda na nato - niemal ideał. Żona co prawda chce mnie zabić, że jeszcze jeden nie dotarł a ja już kolejnego szukam ale wmawiam jej, że to tylko prezent na święta.
Problem pojawił się w momencie szukania gdzie ją zanabyć. Trafiłem na wersję jak się domyślam Volmaxa u Mocnego oraz niemal identyczny zegareczek u Juri Levenberga. I tu moje pytanie - czym w końcu się te wersje różnią No i która podsunąć żonie jako prezent świąteczny (nie wiem jak wytrzymam bez zakupu zegarkowego przez 3 miesiące ale budżet i tak już przez tą pasję cierpi).
Pies czy kot?: pies Pomógł: 16 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 5277 Skąd: Warszawa
#2 Wysłany: 2011-09-21, 19:49
Ja bym brał od mocnego, bo wygląda jak produkcja Volmaxa/Poljota. Różnią się:
- subtarczami - u Juriego po prostu białe, a tu srebrne
- nadrukami na tarczy - np. w Strelach Juriego widziałem na zdjęciach, że niektóre cyfry ze sobą się stykają
- dekiel ma inne napisy i brak malunku na szkiełku dekla u Juriego
- ponoć w wersji Juriego brak uszczelki pod koronką
i pewnie jeszcze kilkoma szczegółami,
Jeszcze niedawno dało się wyhaczyć strełę za maks 1,2k PLN, ale już nie ma w vostok-watches. Za 1,7k PLN to już chyba nie warto brać streły małej, a wziąć Szturmańskie za 2k (ale w tej cenie jest tylko czarne z chorągiewkami).
W sprawie różnic poszukaj na forum linka do hablemosderelojes, którego wrzucałem do długiej dyskusji o strełach różnego pochodzenia.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 114 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 12934 Skąd: Opole
#3 Wysłany: 2011-09-21, 19:57
machlo, - dzięki, w sumie też jakoś większe zaufanie mam do Mocnego (zresztą już jeden zakup noworuska u niego popełniłem i jest bardzo zadowolony). 44mm wydaje mi się spore - ale może się mylę. a Strela biała strasznie mi się podoba. Aktualnie 2 zegarki z czarnymi tarczami mam.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 16 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 5277 Skąd: Warszawa
#4 Wysłany: 2011-09-21, 20:15
Tylko upewnij się, że ta od mocnego to wygląda tak jak powinna. Znaczy się sprawdzić trzeba jak wygląda dekiel, subtarcze, nadruki, zapytać o uszczelkę. Aaa i potargować się można z tego, co słyszałem.
Ostatnio zmieniony przez machlo 2011-09-21, 20:15, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 114 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 12934 Skąd: Opole
#5 Wysłany: 2011-09-21, 20:17
machlo, - można można. Bardzo miły z niego człowiek. Tylko do zakupu jeszcze kupa czasu Ale zegareczek aktualnie ma mocną pozycję i walczy tylko ze steńkiem
Z Mocnym nie robilem interesów, ale dosc intensywnie mailowalem w sprawie Amfy reedycji 1967 i Sea Ministry. Takze wydaje mi sie ze zacny z niego czlek
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#7 Wysłany: 2011-09-21, 22:15
Dobra, to ja wam powiem co o tym myślę, zadając pytanie, wiecie jak jest różnica pomiędzy tymi Striełkami.....różnica jest w cenie.Bo tak naprawdę mają identyczny werk, identyczną kopertę, nieco inne tarcze i wskazówki, obie to reedycje oryginalnej Poljotowskiej Striełki a jakość wykonania jest porównywalna.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 114 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 12934 Skąd: Opole
#8 Wysłany: 2011-09-22, 08:41
Svedos, - reasumując - nie ma różnicy którą się kupi? W takim wypadku wybór jest prosty - tam gdzie taniej Z tego co czytałem na WUS jeszcze jest różnica w sposobie montażu mechanizmu (inny pierścień), a tak poza tym to podobno ta sama koperta/pasek/werk. Ciekawa sprawa z tymi strelami.
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#9 Wysłany: 2011-09-22, 10:08
Różnice są naprawdę kosmetyczne. Ja mam w swojej kolekcji zegarki produkcji Volmaxa i Levenberga, w jakości ich wykonania nie ma kompletnie żadnej różnicy, i jedne i drugi są bardzo dobrze zrobione.
Zresztą jak ktoś chce zanabyć to wystarczy zapytać Mocnego o taki czy inny model i myślę że nie będzie problemu. A za jego uczciwość mogę ręczyć własną głową, znam go od lat.
A za jego uczciwość mogę ręczyć własną głową, znam go od lat.
Kupowałem u Marka, za Svedosa rekomendacją. Przyszedł skaszaniony - indeksy zapyziałe, a chrono chodziło w tył Kwestie reklamacji dogadaliśmy w 15 sekund (dosłownie), następny był wycacany wręcz, a do teego domówiłem sobie dekiel. A co Tak że polecam też - przyjemnie robić z czlowiekiem interesy.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 114 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 12934 Skąd: Opole
#13 Wysłany: 2011-09-22, 20:29
Mojego Aviatorka też Mocny na zamówienie ściągnął. Wszystko szybko miło i bezproblemowo. O kolejnego ruska też pewnie go będę pytał. Tylko funduszy cholerka na razie brak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach