dokładnie.
Poza tym akurat ta turbinka SG jest także dramatycznie przewartościowana, bo zegarki z tym samym mechanizmem można kupić za około 2 tysie, a sam zegarek jest wykonany z jakościa identyczną jak modele 185/6/7, czyli kosztujące w okolicach 100 dolarów
Dopiero teraz zajarzyłem : Santino nie ma tego seagulla, pomyliłeś go Pietka z niebrandowanym Liaolingiem 5010, takim samym jak mam ja i Svedos, tylko że nasze są bardziej biskupie
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-09-10, 09:42, w całości zmieniany 1 raz
wielebny Właściciel Kilku Fabryk Ryżu Kaznodzieja i Pijak
Wszystkim ,czyli nie ma ''czterokrotnie lub więcej'' różnicy.
Svedos napisał/a:
prezesso79, u nas nikt nie turbinki Sea Gulla.
Ja wiem że Santino ma inną , porównałem tylko z Taobao model który pokazał prezeso79.
Blaz [Usunięty]
#109 Wysłany: 2011-09-10, 09:55
Ja w sumie się nie dziwię, że niektórzy dystrybutorzy chińskich zegarków stwierdzili, że podniosą ceny do poziomu zegarków szwajcarskich. Mieć grupę klientów tak nakierunkowanych, że kłalita musi kosztować i z tego nie skorzystać? Tylko że sami Chińczycy tego nie robią.
Zgodzę się, że w Chinach kuleje jeszcze kontrola jakości, ale stosunek do klienta to mają na niesłychanie wysokim poziomie. Ostatnio słyszałem o takim przypadku. Kolega zamówił u nich 100 tysięcy sztuk pewnego gadżetu. Takie darmowe coś dołączane do większych opakowań. Miał mieć akcent w kolorze czerwonym. Gdy przyszły okazało się, że akcent jest w kolorze fioletowym. Było to dość istotne, więc piszą do Chińczyków osochozi. W toku wymiany maili okazało się, że to Polacy dali błędny kod koloru, ale Chińczycy po tygodniu przysłali transport gadżetów z prawidłowym kolorem. ZA DARMO. Z PRZEPROSINAMI.
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#112 Wysłany: 2011-09-12, 11:15
Svedos napisał/a:
prezesso79, u nas nikt nie turbinki Sea Gulla.
ja wiem - ale byłem przekonany, że to to samo tylko nieobrandowane. Krzysiek wyprowadził mnie z błędu, że to Liaoling (czy jakoś tak). Wszystko zatem jest jasne. I rzeczywiście wygląda na to, że sam seagull jest w podobnych cenach na całym świecie.
Przypomniało mi się, że na kizi ktoś kupił turbinę seagulla i rzeczywiście chyba wybulił z 11 tys. PLN
_________________ Skate or die!
Blaz [Usunięty]
#113 Wysłany: 2011-09-12, 11:16
prezesso79 napisał/a:
Przypomniało mi się, że na kizi ktoś kupił turbinę seagulla i rzeczywiście chyba wybulił z 11 tys. PLN
I się dziwił, że strasznie tanio, bo swissturbinki chodzą od 50 tysięcy w górę.
Przypomniało mi się, że na kizi ktoś kupił turbinę seagulla i rzeczywiście chyba wybulił z 11 tys. PLN
To i tak male misio - podwójny tourbillion z Szanghaju okolicznościowy poszedł ostatnio na aukcji w HK za 112 000 dolców, więc jak widać - istnieje potencjał wzrostu
_________________
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach