Pies czy kot?: pies Pomógł: 39 razy Wiek: 47 Dołączył: 14 Gru 2010 Posty: 6969 Skąd: Działdowo
#17 Wysłany: 2011-08-06, 12:18
No mialem kiedys zdjac lupke ze swojej invicty i byłem na 124569874512563698745125635859874 % przekonany ze moja invicta skonczy jak ten rolek i dałem sobie na spokoj a teraz sie przyzwycziłem i mi juz nie przeszkadza
Blaz [Usunięty]
#18 Wysłany: 2011-08-06, 12:27
Arek napisał/a:
Blaz napisał/a:
Jacku, oddam Ci na tydzień mojego Debaufre, to poznasz uroki lupki.
Mogę też się zapisać do tego przedsięwzięcia??
Jak mi lupkie pomożesz usunąć.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#19 Wysłany: 2011-08-06, 13:30
No pacz pan, a niedawno cały nat był pełen artistów, co to takie lupkie zaklinajo, podgrzewajo, w garść popluwajo i biero w dwa palce i - wuala - obok kłado
I na 200% miałpanbyćzadowolony
Blaz [Usunięty]
#20 Wysłany: 2011-08-06, 13:32
Ja to od początku mówię, że mam nawet nie dwie lewe ręce, a dwie lewe nogi.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#23 Wysłany: 2011-08-06, 23:20
Szkielko przelezalo dwa dni w acetonie i lupka zeszla elegancko po minimalnym (1-2 sek.) podgrzaniu ; )
To,ze rozwalilem je dnia nastepnego probujac wcisnac je do koperty to juz inna sprawa
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach