Ja tu czegoś nie ogarniam...dlaczego Blaz zadecydowałes kto robi i jak ogarnia jak masz z tym tyle wspólnego co nic?
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
Blaz [Usunięty]
#169 Wysłany: 2011-07-13, 21:16
Pisar, chciałem to zrobić dyskretnie, ale widzę, że jednak chcesz publicznie...
Mam z tym tyle wspólnego, że jestem adminem i rozstrzygam pewne sprawy.
Zwrócił się do mnie z prośbą Zinajda, bo od dłuższego czasu nie reagowałeś na Jego prośby nawet nie pociągnięcia tematu, a chociażby skontaktowania się. Jak długo próbował, to widać po tym ile ten temat był zamknięty. Zinajda to jeden z najspokojniejszych userów i najbardziej cierpliwych, dodam. Ustaliliśmy wspólnie, że widać, iż w tej sprawie nie można na Tobie polegać i że nie pisząc o przyczynach (żeby nie sprawiać Ci publicznie przykrości), po prostu otworzymy temat i poprosimy kogoś innego o pomoc.
Na drugi raz próbuj po prostu doprowadzić sprawę do końca, a nie będzie takich sytuacji.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-07-13, 21:19, w całości zmieniany 3 razy
No comment Łukasz...widzę, nie tylko po tym topicu, że chyba przechodzisz ostatnio trudne chwile.
Mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie i wszystko wróci do normy.
Peace.
A admin z robieniem koszulek ma tyle wspólnego co ja z byciem chińskim księciem. EOT.
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
Blaz [Usunięty]
#171 Wysłany: 2011-07-13, 21:26
Cóż. Przykro mi, że nie umiesz przyznać się do tego, że jednak dałeś plamę w tej sprawie. I proszę bez osobistych wycieczek. Rozmawiamy o tej konkretnej sprawie.
Po prostu zwrócono się do mnie z problemem, rozstrzygnąłem go, Zinajda się ze mną zgodził, otworzyłem temat. Koniec historii. Na tym polega praca admina, więc jednak masz coś wspólnego z chińskim księciem.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-07-13, 21:37, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 28 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 11565 Skąd: Zielona Góra
#172 Wysłany: 2011-07-13, 21:33
...Panowie spokojnie, jakby coś, to ja się mogę wstrzymać - maszyna jeszcze nie ruszyła. Jak Pisar chce kontynuować dalej i pociągnąć do końca, to ja dam po hamulcach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach