Ten film to kłamliwa propaganda !
Gdzie jest fioletowa krowa, gdzie "wartość dodana zegarmistrzostwa" ??
Przecież to nie może byc tak, że maszyna bierze, maszyna robi ... PA-RA-NO-JA !
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#159 Wysłany: 2011-07-11, 07:25
teoria,ze perlowanie na mechanizmie robi stary zegarmistrz z 200 letnim doswiadczeniem, po cichutku, w warsztacie stara polerka upadla
Czyli "te chinole" jednak robia to tak samo!
Czy moze perlowanie to tez naklejka?
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Ostatnio zmieniony przez Janek 2011-07-11, 07:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#160 Wysłany: 2011-07-11, 08:16
Cholernie smutny jest ten film. Dla zegarmistrza pozostaje tylko kilka czynności (montaż kół pośrednich, balansu, wahnika ... i obracanie zegarka). W zasadzie i to mógłby wykonać robot. Na filmie z A. Lange und Sohne robot wycinał tylko surowe płyty, a potem już była ręczna robota (przy użyciu nowoczesnych narzędzi oczywiście ale to człowiek robił), a tu PAMa robi maszyna. Jestem zniesmaczony.
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#162 Wysłany: 2011-07-11, 08:53
Złożenie zegarka przez człowieka to dla mnie nie jest żadna wartość dodana, jakby mi to przeszkadzało to w razie czego majster może mi kompletny serwis takiego Paneraja za 50 zł zrobić . Tu Paneraj chciał się pochwalić jakimi nowoczesnymi obrabiarkami i innymi maszynami te zegarki są robione, tyle tylko, że te maszyny w dzisiejszych czasach to już nie jest ewenement na skalę światową i moim zdaniem nie tłumaczy ceny ich zegarków.
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2011-07-11, 09:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 25 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 7497 Skąd: Zielona Góra
#164 Wysłany: 2011-07-11, 09:15
Odarci ze złudzeń Mi to wcale nie pomniejszyło checi posiadania 320-tki np...
Robią na tym filmie, jak widać na przykładzie 312-tki, wsio sami - jaki jest sens aby te zautomatyzowane czynności robili ludzie trzęsącymi się łapami?
Sporo rzeczy robią ludkowie i tak, łącznie z QC i końcowym dopieszczaniem - dla mnie malina
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach