Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#34 Wysłany: 2011-06-17, 10:47
carlito, wydaje mi się ża masz potencjał nie tylko finansowy chodzi o to że masz wyobraźnie , może idź w stronę małych producentów nie zależnych , to na prawdę ciekawy obszar kolekcjonerski
_________________
Blaz [Usunięty]
#35 Wysłany: 2011-06-17, 10:48
Rudolf napisał/a:
carlito, wydaje mi się ża masz potencjał nie tylko finansowy chodzi o to że masz wyobraźnie , może idź w stronę małych producentów nie zależnych , to na prawdę ciekawy obszar kolekcjonerski
W tym JLC bardzo podoba mi sie rozwiazanie podwojnego datownika - swietny pomysl. Tyl z przeszklonym deklem natomiast tak sobie - w Reverso powinna to byc lita stal, coby moc swoj herb wygrawerowac (wzglednie zawolanie bojowe np. "na pohybel sk...nom"). No i rozmiar - dla mnie Reverso powinien byc maly, jak Alamo pisze - tak jak zegarki z lat 20-30-tych. Te wspolczesne sa calkiem spore - dla mnie raczzej za duze. Ale kiedys przymierzalem bialego (nie pamietam, czy stal, czy biale zloto) Reverso z "wezem na tarczy" - mial troche tych wskaznikow m. in. rezerwe chodu i faze ksiezyca i bardzo mi sie podobal - nawet przez chwile mialem go kupowac, chociaz tani nie byl.
Ale i tak przy Reverso przegrywa u mnie z Memovoxem, vintage oczywiscie.
carlito [Usunięty]
#37 Wysłany: 2011-06-17, 11:03
Co do mniejszych producentów, niezależnych, to ciągnie mnie bardzo do Dornblutha - piękne zegarki. Co sądzicie?
Ostatnio zmieniony przez carlito 2011-06-17, 11:03, w całości zmieniany 1 raz
No i rozmiar - dla mnie Reverso powinien byc maly, jak Alamo pisze - tak jak zegarki z lat 20-30-tych. Te wspolczesne sa calkiem spore - dla mnie raczzej za duze.
Ale obaj sobie zdajemy sprawę z czego to wynika - trendów na rynku. Kłalitę musi być widać. Smutne trochę że po takie środki sięga JLC, no ale cóż ... Specjalistom od owijania kupy w sreberka i pisania "PANROLEX" trzeba dawać jakoś odpust
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#42 Wysłany: 2011-06-17, 15:50
A mi sie nawet podoba przeszklony dekiel,bo JLC pieknie zdobi mechanizmy - w dodatku in house.
carlito napisał/a:
Co do mniejszych producentów, niezależnych, to ciągnie mnie bardzo do Dornblutha - piękne zegarki. Co sądzicie?
Mysle,ze robi piekne zegarki z ogromem pasji.Podobaja mi sie jego projekty bo sa klasyczne i nie przesadzone.
Co do zegarkow w jakichstam przedzialach cenowych - nie kreci mnie to.Kupuje zegarki mechaniczne,bo pasjonuja mnie dobre mechanizmy - i te robione recznie przez dziesiatki czy setki godzin, i te walone w fabrykach.Wazne,zeby byly dobre.
Michal,kiedys juz o tym gadalismy - ja nosze czasem Wolne czy nawet Pabiede,zegarki ktore maja lekko ponad 30mm na 20cm nadgarstku.Bo nosze zegarek dla siebie majac swiadomosc,ze w srodku cyka swietny mechanizm, nie tak jak co niektorzy (i nie pije tu do Ciebie,masz pasje i swietnie ja realizujesz) kupujacy zegarki na spolke w 30, tylko po to,zeby poszpanic w pracy przez 2 tygodnie.
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Pomógł: 12 razy Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#43 Wysłany: 2011-06-17, 16:26
Także nie wybieram zegarków pod kątem ceny, to znaczy w myśl zasady - im droższy, tym lepszy. To pojęcie tak względne, ujmujące tyle pośrednich kosztów, że aż trudno powiedzieć, ile w cenie zegarka jest samego zegarka. Czasem podejrzewam, że w niektórych przypadkach może z 10%... Więc na diabła mam wydawać 90% na koszty nie związane z samym zegarkiem?
Inna sprawa, że są po prostu zegarki, które muszę mieć, bo wiem, że muszę, a ich nie da się zastąpić czymś pośrednim (w moim przypadku, bo na rynku są "zamienniki", mnie jednak nie interesują). Mam kilka takich obiektów na liście i po prostu muszę je zrealizować. Oczywiście szukając okazji. Właśnie mi uciekła jedna z pozycji PO w cenie pasującej do tego, co założyłem. Już wiem, że znowu sporo wody upłynie, zanim ją dorwę...
Pozdrawiam, a z racji że pitąek, tygodnia koniec i początek, oznajmiam otwarcie pierwszego dziś browarka! Wasze zdrówko! Aha, no i muszę opić ten rotomat od Waldka - jest mega super, nawet mechanicy z serwisu się zebrali podziwiać to urządzenie
_________________ hrg.pl
carlito [Usunięty]
#44 Wysłany: 2011-06-17, 17:04
Tak Janek, pamiętam, i doskonale Cię rozumiem, wiem o czym mówisz, ja jestem troszkę inny niż przykład ludzi o których wspomniałeś (znasz mnie z tamtego forum), kocham zegarki bez względu na cenę (ale parnisów nie lubię ). Mam jak wiesz zegarki i tańsze, i te droższe, wszystkie traktuje na równi, np zegarek za 20 tys mnie tak samo cieszy jak ten za 2 tys.
Inna sprawa, to wciąż nie wiem po co ciągniemy temat złotówek. Zapytałem kolegi jaki zegarek do ZAŁÓŻMY 25 tys zł się mu podoba, a tutaj temat jakby nie wiadomo co się stało. Zlitujcie się, bo mam wrażenie, że jesteście troszkę przewrażliwieni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach