Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#1 Wysłany: 2011-06-16, 17:14 Jak oceniacie 31 kamieniowy mechainizm Wostoka?
Mam taki problem z moją 31 kamieniową amfibią, że ona czasami przyspiesza o 3 min na dobę. U majstra ona już jest 3 raz. Chodzę do niego już 4 lata i to pierwszy mechanizm, z którym ma problemy. Majster twierdzi, że te mechanizmy są kiepskie do serwisowania. Spotkaliście się z taką opinią?
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#2 Wysłany: 2011-06-16, 18:02
Te mechanizmy są przede wszystkim bardzo nierówne. Jedne wychodzą z fabryki nasmarowane, w miarę dobrze wyregulowane i chodzą pięknie, a z innymi są wieczne kłopoty. Oczywiście w Amfibiach za 200zł częsciej zdarzają się buble, ale najdroższy Kremlowski też okazał się niedosmarowanym bublem (tylko automat, ale jednak). Powiem tak: jesli zegarek spieszy tylko jak jest noszony, a jak sobie leży, to pracuje ładnie, to najprawdopodobniej ma źle nasmarowany bęben sprężyny - jest to częsta i często przeaczana usterka 2416B, polegająca na tym, ze w pełni nakrecona sprężyna zamiast ładnie przeskoczyć trze o ściankę bębna zbyt mocno, powodujac przekazanie zbyt dużej mocy na wychwyt i w konsekwencji tzw galopowanie balansu. Jesli zegarek cały czas spieszy - najpewniej trzeba po prostu wymienić komplet balansowy - te części sa łatwo dostępne. I już
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-06-16, 18:05, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#4 Wysłany: 2011-06-16, 21:44
Hmm... IMO trzeba by po prostu dorwać jakiś inny komplet balansowy i spróbować wymienić. Bardzo duże, niejako "obszerne", na oko, ruchy włosa to normalne w 24xx, ale zwoje nie powinny się stykać. Jesli pomimo dużych impulsów amplituda balansu miesci się w normie i balans nie dobija do kotwicy od złej strony, to włos powinien i tak pracować normalnie. Gdzieś czytałem, że 2416 często ma źle wyprofilowany włos. Ja bym na próbę przełożył (wyczyszczony, oczywiście) balans choćby z innego, radzieckiego mechanizmu, żeby zobaczyć, czy będzie tak samo, czy może inaczej
_________________ Ну, погоди!
pawol [Usunięty]
#5 Wysłany: 2011-06-17, 13:02
Hej Aronus,
A cos za amfibie przygruchał znowu? Jak dla mnie uszkodzony tj. krzywy lub klejący wlos balansu. Reaguje ci w ogóle regulacja +/-? Jesteś w stanie wymusić opóźnienie?
Użyjcie tej nowszej wersji Biburo. Zobaczycie wtedy jak pracuje balans. W 2416B u mnie jest 98 stopni.
BTW.
Ten twoj czarny nuras na 2416B to rewelka. Od tygodnia śmiga czy chcesz wierzyć czy nie, 0s na dobę. Po tygodniu testów nadal jest na zero a przynajmniej na oko nie do stwierdzenia odchył.
Za dnia zauważalny jest odchył +2 gdy noszony i -2 gdy odpoczywa w nocy. Suma sumarum zero na dobę ostatecznie wychodzi. Porównywane do zegara DCF.
Ostatnio zmieniony przez pawol 2011-06-17, 13:04, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#6 Wysłany: 2011-06-17, 14:26
No przecież badziewia bym Ci nie sprzedał Ja mam niebieskiego nurka, który po przeglądzie u zegarmistrza śpieszy 3 min na dobę a przed przeglądem robił 3 min na tydzień. Jest teraz znowu u majstra, miałem go odebrać w środę , ale stwierdził, że musi jeszcze nad nim popracować i że te mechanizmy to w serwisowaniu trochę problematyczne są. Dlatego byłem ciekaw, czy spotkaliście się z taką opinią.
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2011-06-17, 14:28, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#7 Wysłany: 2011-06-17, 14:49
Ten mechanizm nie jest bardziej problematyczny od 2414, a na 2414 raczej narzekań nie słychać. Często majster przedułżając naprawę usiłuje się jakoś bronić, czesto uogólniając w ten sposób. Nie chodzi tu o to, że jest od razu złym zegarmistrzem - po prostu są takie mechanizmy, żw wszystko w zasadzie jest w porzadku, a mechanizm nie chce pracować dobrze. komunijny zegarek mojej mamy na niesławnej Sławie 1809 naprawiało trzy razy dwóch majstrów i po trzeciej naprawie chodził niewiele ponad rok . Ale to akurat jest "trudny" mechanizm, bardzo humorzasty i awaryjny...
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-06-17, 14:49, w całości zmieniany 1 raz
pawol [Usunięty]
#8 Wysłany: 2011-06-17, 15:00
Hmmm... Jak zdejmiesz dekiel to zobacz czy mniej więcej balans jest w pozycji 0. Jak jest na "-" a nadal spieszy to masz spaprany/sklejony włos. Jak masz lekko na "+" i spieszy to jest spora nadzieja ze zegar majster coś ma słaby dzień i wystarczy skorygować +/- włosa w kierunku na "-".
PS. Amfibie bardzo ładnie rozkręcają się suwmiarką. Trzeba robić to jednak zdecydowanym chwytem, żeby ci się nic nie pośliznęło po deklu.
Ostatnio zmieniony przez pawol 2011-06-17, 15:09, w całości zmieniany 3 razy
Proponuję mały test:
- sprawdź czy odchyłka chodu jest stała w róznych połozeniach (szkłem do góry, szkłem w dół itp.) - drobne róznice nie sa problemem, ale jeśli bedzie szalał to są pokrzywione czopy (ale to mało prawdopodobne)
- sprawdź czy reaguje na przesówkę - jesli reaguje to go ustaw do porządku, jesli nie reaguje to obstawiam pokrzywiony włos.
- jesli wszystko jest ok to mozna jeszcze zaryzykowac zmianę gęstości smarów - podnieśc mu nieco opory ruchy lub zmniejszyc manewrujac gęstością smarów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach