Doskonale wyczułeś intencję- nawet chciałem dodać reżysera lub scenarzystę, ale jak widać nie było to potrzebnne . Co do spamu dla smoka- inni nabijaja licznik pięknie, u mnie słabo, ale za to jak już zacznę to konca nie widać . Kuba, oczywiście Złoto, no i jeszcze Sahara. zardz
Pies czy kot?: kot
Wiek: 42 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 1682 Skąd: Warszawa
#93 Wysłany: 2011-06-13, 00:11
Proszę Państwa kończymy naszą transmisję z Kodak Theatre, czerwony dywan opustoszał, przebrzmiała frenetyczna burza oklasków dla tegorocznego zwycięzcy, raz jeszcze gratulujemy i przypominamy:
ITALIANIEC, tak, to właśnie ta historia jest niekwestionowanym zwycięzcą, prawdziwa, żywa, pełna pięknych scen, doskonałych budujących napięcie dialogów, osadzona w Europie Środkowo Wschodniej, starannie wyreżyserowana, to światło Felliniego, momenty drastyczne (rosyjska ruletka) rodem ze Scorsesse, i doskonała gra naturszczyków. Historia na wskroś oryginalna, nie pozwalająca czytelnikowi ani na chwilę spocząć intelektualnie i prowadząca po zaułkach miejsca akcji czyli jarmarku Dominikańskiego - to prawdziwa literacka rękawica rzucona Grossowi czy Stasiukowi. Są w niej też przejmujące momenty ciszy (zgubienie zegarka w basenie) - wsłuchajmy się w urywki:
Prawda że wspaniała? jaka bogata i chwytająca za nadgarstek.
Szczególnie mocnym punktem jest scenografia, oryginalne ciężkie skafandry nurków są tak realistycznie pokazane przez autora że czujemy zapach gumy i stęchlizny, ale prawdziwą perłą jest zegarek.
Gdzieś się w tej historii przewija, powraca, jest rekwizytem, czasem ulega lekkiej presonifikacji, w każdym razie jest prawdziwy, autentyczny w swoich rysach, zmęczeniu materiału, nie jest on atrapą czy tandetnym sztafażem. To prawdziwy bohater tej recenzji - właśnie on - zagubiony ITLIANIEC, podpatrzony i mistrzowsko sportretowany przez Zardza
Zapraszamy do lektury zwycięskiej recenzji,już wkrótce w dobrych księgarniach.
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Pomysłownik- , ale już wcześniej dał się poznać twój słodki styl. Az dziw , że nie brałeś udziału w zabawie, zwycięstwo miałbyś w kieszeni , jestem przekonany. zardz.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 42 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 1682 Skąd: Warszawa
#96 Wysłany: 2011-06-13, 12:14
Dziękuję Miszczu, niegodnym skuwki od pióra trzymać (...) a co do konkursu - ot tak w wirze pracy przepadł termin i jak zaglądnełem sobie o tutok to już była jeno ankieta
Raz jeszcze przyjm szczere gratulacje za ITALIAŃCA - a książce na poważnie o jakże ciekawym bagienku kibicuję - jak dobrze napiszesz krótki lead to wydawcy spokojnie łykną - nie ma dużo książek na ten temat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach