voli , Najciekawsze werki elektromechaniczne produkowała Sława to trzeba przyznać , ten werk co pokazałeś to 114ChN typ 2 identyczny z zewnątrz do Hamiltona 500 ( ten Hamilton powstał w latach 50 )
Jeszcze był 114ChN typ 1 , mechanizm identyczny/podobny do Epperlein 100 (w wersji prototypowej)
Kojarzycie może ten filmik ?
1961 , w 0:44-0:46 widać werk 114ChN typ 2
Ja zawsze w przypadku takich zegarków lubię zapytać, ile taki Sław mogło powstać? Ile jest ich teraz w rękach kolekcjonerów, a ile gdzieś w szufladach u zupełnie nieświadomych posiadaczy?
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#38 Wysłany: 2011-05-30, 22:48
Buczo napisał/a:
Ja zawsze w przypadku takich zegarków lubię zapytać, ile taki Sław mogło powstać? Ile jest ich teraz w rękach kolekcjonerów, a ile gdzieś w szufladach u zupełnie nieświadomych posiadaczy?
Sporo ich było, ale szybko sie kończyły; podatne na uszkodzenia, słaby serwis, często kryminalne baterie. Sam pamietam, że w sklepach "Jubiler" leżało sporo modeli, ale "serwisowi" zegarmistrze w tych sklepach nie dostawali baterii - do wymiany odsyłali zegarki do centrali w Sojuzie.
Wspaniałe połączenie mechanika z bakteryjką.
Tak brzydki że aż piękny
McGregger [Usunięty]
#40 Wysłany: 2011-06-01, 11:51
Takich pięknych połączeń "mechanika z bakteryjką" jest nieco więcej. Postaram się niedługo zamieścić kilka fotek prześlicznej Caravelle Transistorized i "atomowego" Wittnauer'a.
Caravelle dotarła do mnie wczoraj, Wittnauer przedwczoraj. Coś pięknego. Świadomość noszenia na nadgarstku połączenia dwu światów jest trudna do opisania...
Zdjęcia w drodze...
Ostatnio zmieniony przez McGregger 2011-06-01, 11:55, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach