Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#16 Wysłany: 2011-05-29, 17:34
Takie zegarki to prawdziwe skarby w kolekcji - z historią i do tego zachowanie w bardzo dobrym stanie
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Spam [Usunięty]
#17 Wysłany: 2011-05-29, 19:11
kaer napisał/a:
Niestety przy oddawaniu Kirowa dostałem też informację przy której mało to nie zszedłem na zawał kiedy to dziadek powiedział, że po śmierci swojego ojca wymienił jego kolekcje kieszonek za jakiegoś elektronika który w owym czasie robił szał
Przez te tak zwane trendy ludzie popełniają straszne głupoty. Dzisiaj to byś miał pamiatkę
Pies czy kot?: kot Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 1682 Skąd: Warszawa
#21 Wysłany: 2011-05-30, 21:17
A wracając do rakietki to jest w genialnej kopercie - coś ze sławki a'la pam ale masywniejsza i grubsza, super wygląda i świetnie się nosi - gratki
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#22 Wysłany: 2011-05-30, 23:04
Szymek napisał/a:
we Włocławku to dosyć popularny proceder , mojemu dostawcy przynoszą mechaniczne które wymienia na elektroniki
W Warszawce szczytem byli "znawcy" na Perskim: co za gra aktorska, a jaka współpraca w gronku - i "konkurowali" i "nie mieli pojęcia kto to ten drugi", i ostrzegali kto jest "handlarz".
Potrafili wyciągnąć od jelenia szufladę perełek za kwarcoka z takich co się w Syrii na "ściany" kupowało.
A i pospolity rabunek rzadkością nie był.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 656 Skąd: Łódź
#23 Wysłany: 2011-05-31, 23:55
kaer napisał/a:
Niestety przy oddawaniu Kirowa dostałem też informację przy której mało to nie zszedłem na zawał kiedy to dziadek powiedział, że po śmierci swojego ojca wymienił jego kolekcje kieszonek za jakiegoś elektronika który w owym czasie robił szał
Kolega mojego Ojca zamienił oryginalnego Kubelwagena na szczyt samochodowej techniki z lat sześćdziesiatych, czyli Syrenę. Bo była wygodniejsza.
Rakietka bardzo mi sie podoba. Ale najfajniejszy pasek, taki w stylu Amfibii 1967. Pasuje jak ulał do zegara. Też mam wykopka. Po Ojcu. Zegark przeleżał w szufladzie jakieś 20 lat. Przegrał o miejsce na nadgarstku z elektronikiem. Bardzo mi sie podoba jego kształt. Myślę, ze bardzo pasowałby mu jakiś rajdowy paseczek, chociaż na tym też wyglada niezgorzej. rzecz jasna ruszył od razu przy nakrecaniu.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 656 Skąd: Łódź
#26 Wysłany: 2011-06-01, 19:38
kaer napisał/a:
Wostok super, ale rzeczywiście koperta jakby od Poljota ? Ciekawy egzemplarz.
Byłem pewien, że to dośc popularny model. Ostatnio ustrzeliłem takiego samego na alle, tylko z brązową tarczą. Ten wygrzebany pochodzi z pierwszej połowy lat osiemdziesiatych. W środku siedzi 2409a- przynajmniej taka jest sygnatura, ale nie jestem pewien, czy ten werk w wersji z kalendarzem powinien mieć taki napis. Musiałem go naprawić, bo okazało się, ze skrzywiona jest oś koła minutowego i wskazówka obcierałaby albo o tarczę, albo o szkło. Jak przez mgłę kojarzę, ze ktoś go naprawiał, ale mu trochę nie wyszło- stąd ta skrzywiona oś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach