Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 272 Skąd: matecznik LSD
#48 Wysłany: 2011-05-23, 20:58
Zapomniałem oczywiście dodać , że nick tez ma swój udział w projekcie- wprawne oko wychwyci pracownię strapmejkera, choć przyznam: logo nicka przebiłem główką śruby w garażu , a napis wewnętrzny postarzyłem ... w projekcie miało być jednak no name. zardz
jedynie wgnieciony dekiel wbił się w mechanizm. Po jego usunięciu ( dekla ) zobaczyliśmy zmiażdżony werk zegara- nic nie było do uratowania, jedynie na poprzecznym wygiętym mostku udało się odczytać tylko jedną literę ( ostatnią lub ewentualnie przedostatnią) z nazwy mechanizmu: była to litera X. Pewnie DOXA, pomyślałem, wszak po wojnie Doxy były popularne, więc litera X do nazwy idealnie pasowała...a innych nazw zegarków z X w nazwie nie znałem...
Co potwierdza talent autora historii, bo bardzo sprytnie wplótł informację w całość.
Nawiasem mówiac, to takiego Rolka bym ponosił
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach