Maryna po przeszczepie lumy
Odpowiedz do tematu

: Maryna po przeszczepie lumy
Ostatnio kręci mnie zabawa świecącym proszkiem więc zafundowałem operację upiększającą jednemu z moich ulubionych zegarków.
Zastosowano świecący proszek jasnozielony. W świetle dziennym jest znacznie jaśniejszy niż oryginalna luma majfrendowa. Ładniej komponuje się z tarczą niż ta chińska zieleń.
Za to jak robi się ciemniej zaczyna świecić na zielono-niebiesko. Nigdy nie potrafiłem odróżnić turkusowego od seledynowego, ale to któryś z tych kolorów. A może morski.... ;-)

Sami oceńcie...




Segoy
:
Dobrze wyszło :!:

:
Swieci na niebiesko, gdzie tam zielony :)

FORZA Robert!
RK WRT
:
Niebieski jak nic :) znaczy jak złoto eee no podoba się efekt .

Czino
[Usunięty]
:
Efekt wyszedł super! :)
Zdecydowanie niebieski-do zielonego mu daleko ;)

:
Fajna ta luma, bo nie widać ziarna.

:
Pierwyj sort

:
Nooo robota prima sort! :cool:

Foch und Ch.
:
Bomba :!: Z czym rozrabiasz proch, żeby tak świetnie wychodziło?

:
Tak wygląda w normalnym świetle. Jak widać - bardziej beżowa ta luma niż zielona.



A rozrabiałem tym:



To bezbarwny lakier akrylowy kupiony w sklepie modelarskim. Nie jest to moim zdaniem idealny specyfik, ale nigdzie nie udało mi się znaleźć spoiwa akrylowego, o którym pisał kubama w swoim przewodniku ;-)

Segoy
:
wyszło świetnie :!:

СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
Operacja upiększająca wyszła elegancko :!:

:
Cholera, może i swoje by tak oświecić :roll:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.