Co sądzicie? To prawdziwa płaszczka? Nigdy nie miałem płaszczki ale ochotę na nią miałem od dawna, więc taka cena mnie bardzo zainteresowała.
Blaz [Usunięty]
#2 Wysłany: 2011-04-20, 09:53
Tak, to prawdziwa płaszczka. Zwyczajna skóra płaszczki jest tania. Dopiero te polerowane i z białymi wtrętami są drogie.
Miałem kiedyś taką budżetową płaszczkę:
Do ilegantów może pasować, ale tak poza tym to... Do 30 zł można się pokusić. Jeśli drożej, to lepiej kupić płaszczkę lepiej zrobioną, chociażby w watchparcie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1151 Skąd: Azjatycka Warszawa
#3 Wysłany: 2011-04-20, 09:58
No nie jest ona tak budżetowa jak te carbony bo kosztuje 66zł, ale jak twierdzisz że w watchparcie jest lepsza jakościowo to zarzucam jej zakup.
Jeszcze jedno, czy to dobry pomysł płaszczka do drivera?? W sumie nie miałem nawet w ręku takiej skóry i nie bardzo potrafię sobie to wyobrazić ale taki pomysł mnie naszedł.
Edit: watchpart ma tą płaszczkę tylko w 18mm i 20mm, a ja szukam 22
Ostatnio zmieniony przez qbapiasek 2011-04-20, 10:00, w całości zmieniany 1 raz
Blaz [Usunięty]
#4 Wysłany: 2011-04-20, 10:03
Tomirek nosił chyba Samuraia na płaszczce, ja próbowałem z KingFisherem, choć z inną płaszczką niż pokazałem wyżej. Moim zdaniem jeśli płaszczka do divera, to robiona przez paskoroba, czyli niezwężana i gruba. Niestety dostępne na rynku fabryczne płaszczki są delikatne i zwiężane i nie pasują do tool-watcha...
Napisz do watchparta PW. Być może 22mm są dopiero na zamówienie.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-04-20, 10:04, w całości zmieniany 1 raz
Normalnie dostanieta w ryja z tym lansem...
Płaszczka pięknie pasuje do eleganta (fabryczna, nie handmade) i w takim zestawieniu odnajduje się świetnie.
Ostatnio zmieniony przez bow 2011-04-21, 05:45, w całości zmieniany 1 raz
Blaz [Usunięty]
#10 Wysłany: 2011-04-21, 07:51
Bo Robciu Ty mas tą lepszejszą płaszczkę, polerowaną.
Polerowana płaszczka jest piękna. Trójwymiarowość tej skóry nie pozwala na zdjęciu tego piękna oddać, ale wierzcie mi, że dla samego widoku taką polerowaną płaszczkę warto mieć. Natomiast zwykła płaszczka to nie, no nie...
Pager, w dzisiejszych czasach lans to jest wtedy, gdy masz podróbę jakiegoś D&G na ręce za góra 50 zł. Bo droższe to obciach.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1151 Skąd: Azjatycka Warszawa
#12 Wysłany: 2011-04-21, 09:11
Odeszliście kumotrzy od tematu
Jeśli tak jest słabo z fabrycznymi płaszczkami to rezygnuję,a na płaszczkę od denikleusa raczej mnie nie stać
Chyba jakiegoś carbona trzeba kupić do nurka i tyle.
Ostatnio zmieniony przez qbapiasek 2011-04-21, 09:13, w całości zmieniany 1 raz
Czino [Usunięty]
#13 Wysłany: 2011-04-21, 11:07
qbapiasek napisał/a:
Chyba jakiegoś carbona trzeba kupić do nurka i tyle.
I to jest prawidłowa koncepcja
wielebny Właściciel Kilku Fabryk Ryżu Kaznodzieja i Pijak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach