Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#18 Wysłany: 2011-04-09, 13:32
Gadam wlasnie z Pania od podrob na live chacie i mowi,ze to mechanizm produkcji Dixmonta Guangzhou,probuje wyciagnac wiecej informacji,ale kiepsko u niej z angielskim.
Na zdjeciu z alle sprezyna jest bardziej zwinieta niz na zdjeciu ze strony z podrobami.W sumie to nie byloby sensu wkladac dla picu,jak zmiescili to w werk to pewnie dziala.
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Ostatnio zmieniony przez Janek 2011-04-09, 13:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#21 Wysłany: 2011-04-09, 21:32
2 sprężyny nie poprawiają dokładności chodu - po prostu sobie są. Dokładność chodu względem stopnia naciągnięcia sprężyny reguluje inne urządzenie, (z tego co pamiętam nazywa się "ślimak"). Na kizi kiedyś była dyskusja o kilku sprężynach w zegarku i amroziuk (jest zegarmistrzem) takie coś napisał.
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#22 Wysłany: 2011-04-09, 23:44
Karol Kłósek napisał/a:
2 sprężyny nie poprawiają dokładności chodu - po prostu sobie są. Dokładność chodu względem stopnia naciągnięcia sprężyny reguluje inne urządzenie, (z tego co pamiętam nazywa się "ślimak"). Na kizi kiedyś była dyskusja o kilku sprężynach w zegarku i amroziuk (jest zegarmistrzem) takie coś napisał.
Smoku,nie sadze,zeby w sporych projektach inzynieryjnych jakimi sa mechanizmy zegarkowe cos bylo "ot tak po prostu".Jakas funkcje to musi miec (-;
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#25 Wysłany: 2011-04-10, 07:19
Janek napisał/a:
...
Na zdjeciu z alle sprezyna jest bardziej zwinieta niz na zdjeciu ze strony z podrobami.W sumie to nie byloby sensu wkladac dla picu,jak zmiescili to w werk to pewnie dziala.
Jeśli wsadzili dwa bębny naciągu, to sprężyny powinny chyba być o identycznych parametrach ?
Chodzi mi o to, że powinny tak samo się naciągnąć i w tym samym tempie zwalniać, a na tych fotkach na pierwszy rzut oka widać, że tak nie jest.
To tylko taka drobna uwaga natury estetycznej
Być może nie ma to wpływu na pracę mechanizmu.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#26 Wysłany: 2011-04-10, 10:50
Po co w mechanizmach dwie spreżyny to temat ciagnących się w nieskończoność dyskusji . jedni mówią, że dla dokładnosci, inni, ze dla rezerwy chodu, a IMHO nie wpływa to ani na jedno, ani na drugie, bo można spokojnei uzyskać identyczne parametry jedną sprezyną. Zastosowanie 2 sprezyn ma jednak pewną zalete - czasami łatwiej upchnać w mechanizmie 2 mniejsze bębny zamiast 1 większego - tak jest w Sławie czy w pierwszych ośmiodniowych mechanizmach amerykanskich. Tylko że koszt produkcji jest sporo wyższy przy braku oczywistych korzyści - stąd rozwiązanie się nie przyjęło. Być moze bardziej skomplikowane dwusprezynowe układy jak w Longinesie mają jakiś tam wpływ na dokładosć - tego nie wiem. Pewne jest, ze zastosowanie dwóch sprezyn może być pomocne w redukcji grubości mechanizmu - to bez watpienia.
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-04-10, 10:51, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#27 Wysłany: 2011-04-10, 16:45
Paweł, to zależy od jakiej strony patrzymy Są mechanizmy np. z trzema sprężynami, w których długą rezerwę chodu uzyskuje się dzięki tym trzem sprężynom - bo właśnie jedna sprężyna, która pozwoliłaby utrzymać taką rezerwę chodu nijak się nie zmieści.
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Po co w mechanizmach dwie spreżyny to temat ciagnących się w nieskończoność dyskusji . jedni mówią, że dla dokładnosci, inni, ze dla rezerwy chodu, a IMHO nie wpływa to ani na jedno, ani na drugie, bo można spokojnei uzyskać identyczne parametry jedną sprezyną. Zastosowanie 2 sprezyn ma jednak pewną zalete - czasami łatwiej upchnać w mechanizmie 2 mniejsze bębny zamiast 1 większego - tak jest w Sławie czy w pierwszych ośmiodniowych mechanizmach amerykanskich. Tylko że koszt produkcji jest sporo wyższy przy braku oczywistych korzyści - stąd rozwiązanie się nie przyjęło. Być moze bardziej skomplikowane dwusprezynowe układy jak w Longinesie mają jakiś tam wpływ na dokładosć - tego nie wiem. Pewne jest, ze zastosowanie dwóch sprezyn może być pomocne w redukcji grubości mechanizmu - to bez watpienia.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 11 razy Wiek: 77 Dołączył: 18 Cze 2010 Posty: 1873 Skąd: WOT
#29 Wysłany: 2011-04-10, 21:34
Dwa bębny w Favre Leubie "Twinpower" mają za zadanie tylko poprawę równomierności chodu. Jedna ze sprężyn jest bardzo twarda i krótka, zegarek pracowałby na niej kilkanaście minut, druga jest "normalna". Nie jestem zegarmistrzem, ani taki mądry - wyczytałem to na necie. Faktem jest, że moja FL nie ma wcale dużej rezerwy chodu, a dokładna na ile mogłem sprawdzić - jest.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1151 Skąd: Azjatycka Warszawa
#30 Wysłany: 2011-04-10, 21:40
Hmm, miałem kiedyś szkieletora od Tao al'a B&R i niby miał dwie sprężyny, i dłuższą rezerwę chodu ale ja się nie znam chyba chińczyk no nie?? tylko że automat
http://store.taowatch.us/TAO-060SD.aspx
piszą że ma 80 godzinną rezerwę chodu, ale czy tak było to nawet nie pamiętam, miał sporo dłuższą ale czy aż 80 godzin to nie mogę sobie przypomnieć.
Ostatnio zmieniony przez qbapiasek 2011-04-10, 21:40, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach