Chałupnicze matowienie koperty MM

patafian · Wysłany: 2011-04-09, 22:08 **Chałupnicze matowienie koperty MM**

Słuchajcie, o porządne piaskowanie ciężko (w Krk chyba niemożliwe), próbował ktoś chałupniczo makowić kopertę? Np. papierem ściernym 2000 może wyższym?

Ocence ma to sens? czy dać sobie spokój?

Maxio · Wysłany: 2011-04-09, 22:12

...bardziej do tego celu nada się włóknina niż papier ścierny, albo specjalne ściereczki do matowienia, ale nie pamiętam jak to to się nazywało

edit - znalazłem -----> klik

misinek · Wysłany: 2011-04-09, 22:19

W poscie "mam pomysła" podałem jak się chemicznie matowi przy pomocy roztworu chlorku żelaza:
najlepiej zamknietą kopertę razem z koronką, lub pojedyńcze elementy tylko należy zabezpieczyć lakierem gwinty.

Segoy · Wysłany: 2011-04-09, 22:43 **Re: Chałupnicze matowienie koperty MM**

patafian · Wysłany: 2011-04-10, 09:46

Staram się wykombinować MM do garnituru, więc bezel polished a reszta koperty brushed.

makowić to znaczy ruszać pustą makówką starając się zmatowić koperę

EDIT: z chemii jestem lebiega i nie podejmuję się tego

misinek · Wysłany: 2011-04-10, 12:46

Wsypanie ilości dwu łyżeczek od herbaty "proszku" do szklanki wody i potem włozenie do tego koperty i po odpowiedniej chwili wyjęcie (tzn. kiedy uznamy, że "mat" jest odpowiedni) i opłukanie pod bieżącą wodą to żadna straszna chemia. Efekt idealny bez żadnego drapania, pyłu i zastanawiania się jak doszlifować w zagłębieniach, no ale widać ktoś lubi wyważać otwarte drzwi.
W ramach dziwnych pomysłów można umieścić kopertę w wlocie odkurzacza i po odkurzaniu przez parę miesięcy zapiaszczonych powierzchni, przelatujacy piasek zmatuje to co chcemy.
Ewentualnie na jesieni przybijemy kopertę do molo wielkim gwoździem i wtedy sztormowy wiatr piaskiem ze słoną bryzą też to nam załatwi :mrgreen:

patafian · Wysłany: 2011-04-10, 14:00

Ja chcę matowić selektywnie - koperta matowa, a ten ring ze szkiełkiem polerowany

misinek · Wysłany: 2011-04-10, 14:59

To malujesz lakierem ten ring i to wszystko (oczywiście lakier powinien być trochę lepszy niz do paznokci - bo przez te dodatki witaminy i inne eko-cosie źle się trzyma metalu).

Santino · Wysłany: 2011-04-10, 16:06

Chłopy - czytajcie forum.
Piaskowaniem zajmuje się nasz kumotr - MirekL.
Piaskował dla mnie pilota - wyszło idealnie. Zagadaj do niego.

selassje · Wysłany: 2011-04-10, 16:13

a może (pseudo)tytanowa Ci podpasuje?

Svedos · Wysłany: 2011-04-10, 19:01

Ja robiłem z polerowanej, szczotkowaną za pomocą papieru ściernego o gradacji od 1000 do 2000 i wyszło jak z fabryki

patafian · Wysłany: 2011-04-11, 21:12

pawol · Wysłany: 2011-06-01, 08:49

Te ściereczki ścierne z początku wątku to mi wyglądają na te same "czyściki" co są używane do rur miedzianych. Do nabycia w Castoramie i podobnych za 1/4 ceny.
Faktem jest ze nalot z rur miedzianych schodzi super.

Blaz · Wysłany: 2011-06-01, 08:51

Witamy.

pawol · Wysłany: 2011-06-01, 08:57

Witam wszystkich również.