Pies czy kot?: pies Pomógł: 61 razy Wiek: 44 Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 8913 Skąd: Bełsznica/Lublin
#16 Wysłany: 2011-04-07, 22:42
to trytowe zdjecie moze byc ustawione w duzej ciemności. Anchar w takiej prawdziwej nierozproszonej niczym ciemności swieci dookoła jak mała latareczka...
Pooglądałem, pomyślałem i już wiem co sobie sprawię na kwietniową wypłatę Tomek oczywiście to Twoja wina, bo to atak z zaskoczenia był na moją słabą silną wolę
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#28 Wysłany: 2011-04-08, 12:17
pisar napisał/a:
Ja bym chyba wolał dołożyć i kupić Marathona...podobny do niego ale Marathon o wiele fajniejszy.
pisar, "dołożyć" to niezbyt dobre sformułowanie w tym przypadku , chyba, że masz na myśli używkę ..
Marathon to zdecydowanie wyższa półka, zresztą model przez Ciebie pokazany jest na mojej łyszliście od dawna .. I sobie tam pobędzie jeszcze bardzo długo
Choć ostatnio kilka dni temu na Zatoce używka w dobrym stanie (na oko, zdjęcia były w miarę, stan dla mnie 80-85%, troszkę rys na kopercie, deklu i bezelu) poszedł za niecałe $400 z wysyłką ..
Tomek, dla mnie to jest nadal dołożenie...skok jakościowy jest taki, że kilka stów wg. mnie opłaca się dołożyć.
Gdybym miał kupić swój jedyny zegarek to może to dużo jak na "dołożenie"...jednak jeśli kupuje co chwilę zegarek jakiś to już tylko kwestia decyzji odpowiedniej : )
Nie łam się Tomek i kup...zamiast kupować jakieś dwa - trzy "średniaki" kup jednego ale konkreta! ; )
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Pooglądałem, pomyślałem i już wiem co sobie sprawię na kwietniową wypłatę Tomek oczywiście to Twoja wina, bo to atak z zaskoczenia był na moją słabą silną wolę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach