Dzisiaj otworzylem zegarek, bo sie zatrzymal (a zatrzymal sie, bo nie nakrecony ) i musze powiedziec, ze sie zdziwilem. Myslalem, ze w srodku bedzie standardowa konstrukcja z rotorem, a tu niespodzianka - kaliber 343:
Oto obiecane zdjecia, staralem sie. Ale musze powiedziec, ze patrzac na ten werk odczuwam caly czas dezorientacje i nieomal zawrot glowy. Cos wydaje sie nie byc na swoim miejscu, cos jest polozone ekscentrycznie w kopercie: caly werk? rotor? Wiem, z opisu o Ranffta, ze rotor, ale moj mozg nie jest w stanie calkiem przerobic wrazen wzrokowych. Musze powiedziec, ze ten werk w sumie mnie odpycha, jest jakis taki trudny do zrozumienia dla mnie:
He, he, ale przyznacie, ze to jakos dziwnie wyglada...
No i sam rotor, ten zabkowany pierscien obraca sie razem z rotorem, zastanawiam sie nawet, czy to tak ma byc, czy tez jest to usterka, bo automatyczny naciag cos slabo dziala.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach